klejenie plexy

Witam

.... może ktoś podpowiedzieć jak skleić pudełeczko z plexy bezbarwnej.
Niby robię wszystko ok , ale efekt nie do końca mi się podoba.
..Tnę plexe, szlifuję cięte boki , "obrabiam" palinikiem na gładziutko i zabieram się do klejenia. I niby wszystko ładnie bo krawędź klejona wychodzi ładna , przezroczysta, bez widocznego kleju, ale zawsze gdzieś na paru cm klejonego boku "ugrzęzną" mi jakieś pęcherzyki powietrza...
...macie na to jakiś sposób ?

-----------------

Chyba już były takie wątki, może ich poszukać?
A czym kleisz?
Nie mam dużego doświadczenia w klejeniu bezbarwnej plexi ale nawet z tego niewielkiego doświadczenia wynika, że "sklepowe" kleje (typu Acrifix czy Cosmofen) do plexi, do takiego klejenia się nie nadają. Bo właśnie zawsze coś popsuje wygląd.
Nie miałem potrzeby uzyskania bardzo dobrej spoiny ale czytałem, że np. chloroform się spisuje całkiem nieźle. Jest też jakiś klej 3M, nie pamiętam jaki.
Inną sprawą jest technika. Tutaj fajnym patentem jest wpuszczanie kleju pomiędzy powierzchnie klejone, odrobinę odsunięte od siebie. Czyli nie nakładamy kleju na jedną i ustawiamy na drugiej (chociaż tak się dobrze klei Acryfixem) ale ustawiamy na np. szpilkach i wpuszczamy klej (musi być rzadki). Potem usuwamy szpilki i dociskamy elementy.
No a trzecim elementem jest rodzaj tworzywa. Inaczej się zachowuje plexi wylewana a inaczej wytłaczana. Nawet różne kolory potrafią się różnić zachowaniem podczas obróbki.
Pewnie nie pomogłem ale może ktoś się przyłączy

U mnie w pracy klei się za pomocą Chlorku metylenu (nazwa systematyczna: dichlorometan, CH2Cl2). Działa on w ten sposób, że jakby roztapia plexi a po chwili wraca ona do stałego stanu skupienia a spoiwo staje się mocne. CO do estetyki no to wiadomo trzeba uważać żeby gdzieś za daleko nie wypuścić tego roztworu bo zostanie biały osad.. Doba jest metoda mojego przedmówcy tzn. "wpuszczanie" kleju pomiędzy klejone powierzchnie.

wiadomość usunięta z przyczyn regulaminowych

(Wiadomość zmodyfikowana przez: redakcja dnia 01.08.2011 21:01)

W PLASTICSIE lub TUPLEXIE jest acryfix 117 chyba taki ma numer utwardzany przez UV a nie odparowaniem rozpuszczalnika. Wystarczy bardzo mała ilość a on sam jakby penetruje spoinę nie wypływa poza i jest bardzo rzadki ale dobrze klei.
Była tym klejona rurka z plexi do podstawki wszystko bezbarwne a robiło za ekspozytor.