Burmistrz Ciechocinka organizuje konkurs na promocyjny znak graficzny Ciechocinka. Konkurs jest adresowany do artystów plastyków, twórców nieprofesjonalnych oraz do firm reklamowych. Pula nagród jest raczej symboliczna i wynosi 1500 zł.
Jak podaje organizator, znak będzie używany do celów identyfikacyjnych, popularyzatorskich, reklamowych, korespondencyjnych itp. Znak ten będzie wykorzystywany na plakatach, papierze firmowym, pocztówkach czy innych drukach wydawanych przez Urząd Miejski w Ciechocinku.
Regulamin konkursu znajduje się m.in. na stronach internetowych www.ciechocinek.pl. Projekty należy dostarczyć do dnia 31 sierpnia 2007 r.
Oceny projektów i podziału nagród dokona powołana przez organizatora komisja konkursowa w składzie:
1. Janusz Hawik- Przewodniczący Komisji
2. Aldona Nocna- Radna Ciechocinka
3. Paweł Kanaś- Radny Ciechocinka
4. Andrzej Soborski- Prezes Sanatorium „Wrzos”
5. Barbara Kawczyńska- Dyrektor Miejskiego Centrum Kultury
6. Marian Gawinecki- Prezes Towarzystwa Przyjaciół Ciechocinka
Cóż – podajemy tę informację wychodząc z założenia, że Ciechocinek zasługuje przecież na profesjonalne godło promocyjne. Tylko dlaczego za 1500 zł? Za tę kwotę samorządowcy z Ciechocinka mogliby zlecić postawienie np. 20 mb ogrodzenia, albo wykonanie kawałka trawnika o rozmiarach jednego ara (10x10 m). Aby uświadomić sobie skalę wydatków z samorządowej kasy powiedzmy, że sam Park Zdrojowy w Ciechocinku zajmuje powierzchnię 19 hektarów - 1900 razy więcej niż nasz skromny trawniczek o wartości równej puli nagród...
Źródło: inf. wł. / Burmistrz Ciechocinka
Zdjęcie na licencji GNU Free Documentation License
I jak zwykle w takim konkursie w jury wszyscy tylko zero profesjonalisty. Może Pan Burmistrz coś se narysuje i będzie logo.
Lepiej rzeczywiście niech zrobią ogrodzenie i posadzą za nim całe jury z burmistrzem na czele do poogladania. Taniej a ile atrakcji będzie.
Andrzej - przecież z grafiką jest jak z polityką - znają się na niej wszyscy bez wyjątku... a szczególnie "burmiszcze" :)