Kreatywność wymaga więcej niż tylko płótna: Wywiad z laureatem Emmy Mikiem Perrym

W ramach serii ViewFinity S9 – Historie (zobacz część 1 z DEVSISTERS i część 2 z OIMU), Samsung Newsroom spotkał się z nagrodzonym Emmy artystą Mikiem Perrym, którego artystyczne zainteresowania obejmują szerokie spektrum, od żywych i kolorowych obrazów po wymyślne animacje. Porozmawialiśmy o tym, jak monitor ViewFinity S9 wpisuje się w jego proces twórczy.

Mike Perry to laureat nagrody Emmy, multidyscyplinarny artysta mieszkający na Brooklynie w Nowym Jorku. Znany jest ze swoich żywych i pomysłowych obrazów, które często zachęcają widzów do spojrzenia na świat ze świeżej perspektywy. Na jego prace często składają się zabawne postacie, fluorescencyjna kolorystyka i skomplikowane wzory. Przekształcają one codzienną rzeczywistość w senny krajobraz przesuwający granice kreatywności.

Czy mógłbyś opowiedzieć nam trochę o sobie?

Cześć, jestem Mike Perry. Mieszkam w Nowym Jorku. Tworzę wszelkiego rodzaju szalone, zabawne, kolorowe rzeczy – obrazy, rysunki, animacje – i pracuję z niesamowitymi klientami. Żyję marzeniami. Jest tu jasno, ale nie tak jasno jak na tym pięknym monitorze. Witaj w moim studio!

Jaką rolę odgrywa monitor w Twoim procesie twórczym?

Monitor jest wszystkim. Używam go nieustannie. Jest jak element moich gałek ocznych. Dzięki niemu można zobaczyć, jak prace ożywają. Po prostu chcesz, aby były tak piękne i wierne temu, co faktycznie istnieje w prawdziwym świecie.

Kiedy tworzę obraz, używam monitora na ostatnim etapie procesu. Zasadniczo, wiesz, poprawianie kolorów i modyfikowanie różnych elementów, aby upewnić się, że moje obrazy są tak bogate i prawdziwe, jak to tylko możliwe. Kiedy pracuję cyfrowo, monitor jest w zasadzie tym samym, co płótno. Jest on niezbędny. Jest wszystkim.

Jaka jest pierwsza rzecz, która rzuciła Ci się w oczy, gdy zobaczyłeś monitor ViewFinity S9?

Był to sam kolor. To szaleństwo. Mam obsesję na punkcie fluorescencyjnych barw. Nie mogę przestać ich używać. Kolor jest ważną częścią mojej egzystencji. Wystarczy spojrzeć, jak bogaty i jasny, soczysty i płynny jest obraz na tym monitorze. Niesamowicie było go uruchomić i patrzeć, jak świeci.

Byłem również pod wrażeniem tego, jak łatwo było go włączyć i używać. Zaletą tworzenia obrazów i bycia malarzem jest to, że nie zawsze jestem przed komputerem, więc kiedy po prostu wyjąłem go z pudełka, łatwo było go złożyć i uruchomić. I po prostu działa.

Co certyfikat Pantone Validated¹ oznacza dla twórców?

Uwielbiam kolory Pantone. Naprawdę wspaniale było zobaczyć, jak wiernie ViewFinity S9 oddaje kolory ich próbek. Książka Pantone jest jak biblia barw. Jest niezbędna. Ale ostatecznie zderzasz się z porównaniem tego, co jest na ekranie z tym, co zamierzasz wydrukować. Trzeba wierzyć, że wszystko będzie do siebie pasować, ponieważ świat druku cyfrowego jest tak tajemniczy. Tak więc świadomość, że to, co widzę na monitorze, jest tym samym, co kolor na próbkach, jest naprawdę cudowna. To niesamowite.

Mówiąc o dokładności kolorów, czy wypróbowałeś funkcję Inteligentnej kalibracji²? Co o niej sądzisz?

Uwielbiam tę funkcję! Jest bardzo łatwa w użyciu przy pomocy smartfona i prostej aplikacji. Kiedy ją tworzysz, chcesz, aby wszystkie elementy przedstawiały się w najprawdziwszej formie, abyś wiedział, że to, co tworzysz, zostanie przełożone na wiele platform i różnych mediów. Uwielbiam to, że mogę upewnić się, że kolory wyglądają tak, jak chcę. To bardzo miła gwarancja.

Jakie inne funkcje pomagają ożywić artystyczne wizje?

 Jedną z bolączek artystów cyfrowych jest praca nad projektami w proporcji 9:16 na ekranie panoramicznym. Na normalnych monitorach można zobaczyć tylko niewielką część tego formatu, więc jest to bardzo uciążliwe. Tak więc możliwość obrócenia ekranu i zobaczenia obrazu tak, jak powinien wyglądać, jest po prostu niesamowita!

Do tego matowy wyświetlacz jest taki piękny. Promienie słońca wpadają rano przez okna i jest to moja ulubiona część dnia, ale niestety uderzają one prosto w mój ekran. To cudowne, że światło słoneczne nie zakłóca mojego procesu i nie muszę odchodzić od komputera, gdy słońce pięknie świeci.

Mam też w domu telewizor The Frame, więc przyzwyczaiłem się już do matowego wyświetlacza.

Co jeszcze można powiedzieć o monitorze ViewFinity S9?

Jego kamera jest po prostu świetna. Kąt jest naprawdę fajny, uwielbiam też zasłaniającego ją „ochroniarza”. Jeśli chcę z kimś porozmawiać, mogę się połączyć, a jeśli nie, pozostaję niewidoczny. Nikt mnie nie obserwuje.

Czy poleciłbyś monitor ViewFinity S9 innym projektantom?

Uważam, że posiadanie pięknego monitora jest niezwykle ważne. Czegoś z dużą rozdzielczością, co da mi najlepsze, co mogę uzyskać i czego potrzebuję do projektu, nad którym pracuję. O ViewFinity S9 powiem tylko, że kolory są dobre.