Kuba Wojewódzki został nowym członkiem #TeamHuawei, grupy influencerów związanych w marką, identyfikujących się z nią i używających na co dzień produktów Huawei. Obecność Wojewódzkiego w #TeamHuawei została ogłoszona 5 kwietnia podczas warszawskiej celebracji premiery flagowych smartfonów Huawei P20.
Zaprenumeruj newsletterWojewódzki, jeden z najbardziej znanych dziennikarzy w Polsce i influencer obserwowany przez setki tysięcy internautów, dołączył do Huawei tydzień po globalnej paryskiej premierze modelu P20 Pro, pierwszego na świecie smartfona z potrójnym obiektywem. W niezależnym rankingu DxOMark, P20 Pro został unany za najlepsze na świecie narzędzie do fotografii mobilnej, a model P20 (wyposażony w podwójny obiektyw) zajął w rankingu drugie miejsce. Obiektywy w obu modelach powstały we współpracy z legendarną firmą Leica.
- Kiedyś Robert Lewandowski polecił mi bardzo dobry samochód, potem bardzo dobrą nieruchomość, a teraz, całkiem niedawno, polecił mi bardzo dobry telefon. Tak się składa, że obaj mamy wspaniałe partnerki, które uwielbiają, gdy robimy im zdjęcia – powiedział Wojewódzki podczas uroczystego ogłoszenia jego współpracy z Huawei.
Robert Lewandowski, ambasador Huawei w Polsce, jest kapitanem „drużyny Huawei”, którą wraz z Wojewódzkim tworzą popularni twórcy i influencerzy: youtuberki Karolina Pielesiak i Natalia Szymaniec, twórczynie kanału Szparagi; modelka Karolina Pisarek; aktorka Marta Wierzbicka; model Jacob Kosel; prezenter Krzysztof Jankowski „Jankes”; kucharz Damian Kordas, zwycięzca IV edycji Master Chef i fotograf Błażej Jeleń.
- Jesteśmy dumni z tego, że nasz TeamHuawei rośnie w siłę i że mamy w nim tyle wspaniałych, różnorodnych osobowości. Kuba Wojewódzki, najnowszy zawodnik w naszej drużynie, znany jest z zamiłowania do produktów najwyższej jakości, i bardzo się cieszymy, że nasz najnowszy smartfon Huawei P20 Pro stanie się częścią jego codziennego życia – powiedziała Dorota Haller, dyrektor marketingu i komunikacji w Huawei CBG Polska.
Wojewódzki dołączył do Huawei tuż przed startem telewizyjnej kampanii promującej flagowy P20 Pro. Emisja spotu rozpocznie się 9 kwietnia. Robert Lewandowski występuje w nim w duecie z izraelską aktorką Gal Gadot, znaną na świecie z roli Wonder Woman.
Źródło: Huawei Consumer Business Group
"identyfikujących się z nią i używających na co dzień produktów Huawei".
Really? Jako który telefon?
Piąty, rezerwowy leżący w najniższej szufladzie?
Jak trafisz na źródła potwierdzające Twoje podejrzenia to daj znać.
Ja mogę mieć, uzasadnione lub nie, wątpliwości, ale to płacant powinien sprawdzać za co płaci, nie sądzisz?
Może sprawdza, ale nie mieścisz się w 90-tym centylu?
W jakim kontekście miałbym się w czymkolwiek mieścić, skoro mówimy o pewności, używania...
A skąd Ty tyle wiesz o telefonach tej marki? Jesteś ich użytkownikiem?
Rzecz nie w tym ile wie internauta, ale czy opłacony celebryta używa...
Mówimy o tym czy Twoje podejrzenia wobec celebryty są uzasadnione. Uzasadniasz je opinią o niskiej jakości produktów tej marki, którą zamieszczasz tu już nie po raz pierwszy. Wygląda to trochę tak, jakbyś miał jakiś osobisty, emocjonalny stosunek do niej?
W miejsce tej marki możesz wstawić dowolną inną, pytanie pozostanie to samo.
Wątpliwość oparta jest nie na nechęci do konkretnej marki, ale na upodobaniu celebrytów, niemal wszystkich bez wyjątku, do konkretnego modelu.
Wszystkich bez wyjątku? To raptem kilka osób...? Może spośród całej masy celebrytów wybrano tych kilku którzy używają tego produktu?
Podoba mi się Twoja niezłomna wiara.
I na pewno jacyś używają innych, na przykład jako aparat rezerwowy leżący w najniższej szufladzie.
A czy ktoś z tych celebrytów deklarował że nie używa tego telefonu jako rezerwowego?
A o to chodzi, żeby używali jako rezerwowego?
To jest sedno obecności w #teamiejakaśmarka?
A ktoś twierdził że jest?
Może po raz kolejny usiłujesz zbyt dosłownie interpretować przekaz reklamowy? Dla odbiorcy nie jest istotne czy ten produkt jest dla celebrytów ich podstawowym wyborem w swojej kategorii, ani w której leży szufladzie. Ważne jest to, że ci celebryci nie mają problemu aby publicznie powiedzieć "tak, używam produktu tej marki". To jest argument dla tych, którzy zwracają uwagę na kwestie prestiżowe i pozostaje w mocy niezależnie od tego czy produkt okazuje się być pięćdziesiątym telefonem rezerwowym, bo akurat technicznie nie dorównuje 49 pozostałym modelom, czy też celebryta jest jego zatwardziałym hard-userem.
Aaa czyli może zwyczajnie kłamać, że używa, choć nie używa.
Może należeć do #teamjakaśmarka dla pieniędzy a używać #innamarka.
Noooo, toooo zmienia postać rzeczy.
A co to znaczy "używa"?
Co to znaczy być w #teamjakasmarka?
To znaczy powiedzieć publicznie: nie mam problemu z pokazaniem się z produktem tej marki... No chyba że widzisz gdzieś deklarację dotyczącą numeracji szuflad?
A to czytałeś?
"Kuba Wojewódzki został nowym członkiem #TeamHuawei, grupy influencerów związanych w marką, identyfikujących się z nią i używających na co dzień produktów Huawei."
To chyba nieco więcej niż - "nie mam problemu z pokazaniem się z produktem tej marki".
Ale jak napisałem wcześniej, może rzeczywiście nie dookreślali co to znaczy używać i jeśli telefon jest używany jako rezerwowy, leżąc w szóstej szufladzie od góry, to też się liczy.
Jak na co dzień leży i rezerwuje to się liczy czy nie?
Chciałbyś płacić komuś za to, że trzyma Twój telefon w szóstej szufladzie?
A jakby przełożył do pierwszej to płatnik by na tym zyskał?
Chiałbyś płacić komuś, kto używa Twojego urządzenia przez trzymanie w szufladzie?
Sądzisz, że producent płaci celebrytom za intensywne używanie jego urządzeń? Dlaczego miałoby mu na tym zależeć?
Sądzisz, że płaci za nieużywanie?
Producent płaci za mówienie, że używają. To w jakim zakresie używają ma dla producenta jakieś znaczenie?
Czyli nic nie stoi na przeszkodzie, by opłacany był widywany z urządzeniem konkurencji?
Zależy od tego jak się producent umówi z celebrytą.
Sugerujesz, że członkiwie #teamhuawei są tak umówieni, że mogą?
To Ty powiedziałeś.
Na końcu jest pytajnik więc mogłem.