Wszystko co napisałeś jest jasne - nie obchodzi Cię że ktoś może nie mieć tych pieniędzy nie ze swojej winy, ale z powodu katastrofy jaką okazała się epidemia. Taką sytuację nazywasz "tłumaczeniem dla Grażyny"... Z każdym wpisem brniesz głębiej potwierdzając swoją tezę, że sytuacja nie może usprawiedliwiać darowania tego VAT-u.
-----------------
Redakcja Signs.pl