Od kilku dni podczas laminowania laminator albo rozłącza się i wyskakuje error (po chwili sam wraca do formy) albo "wyskakuje mu bieg" na luz i trzeba znowu dawać start. Kiedy włączam go bez folii to kręci się bez problemu. Kiedy próbuję go lekko przytrzymywać ręką dalej pracuje OK. Jajca sie zaczynają kiedy wkładam folię i laminat. Czy ktoś wie o co kaman?