Landingi wprowadzają sztuczną inteligencję do optymalizacji landing pages

Dane Nielsen Norman Group wskazują, że przeciętna wizyta na stronie www nie trwa nawet minuty – internauci opuszczają ją często już po 10-20 sekundach. To niewielkie okno czasowe, zatem marketerzy, chcąc przyciągnąć uwagę użytkowników, stają przed nie lada wyzwaniem. Wg analityków z NN Group, strony lepiej zoptymalizowane i zbudowane mają większą szansę na zatrzymanie odwiedzających je osób. Tego samego zdania są Landingi, które właśnie wdrożyły narzędzie oparte na AI – PageInsider.

PageInsider na ratunek marketerom

Chociaż na rynku dostępnych jest wiele rozwiązań wspierających proces optymalizacji działań marketingowych, większość z nich dostarcza wyniki dopiero na podstawie już opublikowanej strony www. PageInsider to narzędzie, które wspiera klienta na początkowym etapie tworzenia strony docelowej. Co to oznacza w praktyce? Marketerzy tworząc landing page, mogą ją tak, zoptymalizować, aby w jak największym stopniu skupiała uwagę użytkowników. I to jeszcze na etapie produkcji. PageInsider analizuje przejrzystość stron docelowych, a wnioski przedstawia w raporcie, który wskazuje m.in. obszary z największym potencjałem do zatrzymania odwiedzających.

– Użytkownicy są zewsząd atakowani wieloma informacjami, co sprawia, że o wiele trudniej dotrzeć do nich z komunikatem. Według Jarosława Świątka, psychologa i założyciela Szkoły Inteligencji Emocjonalnej, w ciągu jednej sekundy do naszego mózgu dociera 100 mld bitów danych. PageInsider pozwala na wyrównanie szans w tej mocno nierównej walce o czas i uwagę potencjalnego klienta. Przeanalizowana i odpowiednio przemodelowana strona docelowa przed publikacją może zwiększyć okazje na konwersję – mówi Andrzej Bieda, Chief Marketing Officer w Landingi.

Sztuczna inteligencja pomoże zwiększyć zaangażowanie

PageInsider działa na bazie sztucznej inteligencji oraz predykcyjnej technologii śledzenia wzroku, opartej na deep learning, czyli głębokim uczeniu się. Sam generator przeanalizował już 30 800 obrazów z testów eye-tracking, a także 4 000 landing pages i stron.

- Dzięki ogromnym zbiorom przeanalizowanych danych, udało nam się uzyskać 90% dokładności w przewidywaniu zachowań użytkowników dla projektów stron internetowych – komentuje Andrzej Bieda, i dodaje: - PageInsider to ułatwione zadanie przy pracach nad wydajnością i aspektem wizualnym stron docelowych dla marketerów oraz zespołów projektowych.

Sam proces analizy trwa kilka minut, zatem działania mające na celu poprawę atrakcyjności strony docelowej można zacząć niemalże od razu. Co ważne, samą analizę można wykonać na każdym etapie tworzenia landing page, a niezbędne modyfikacje wprowadzać na bieżąco.

PageInsider składa się z trzech narzędzi, a każde z nich odpowiada za inny obszar analizy:

1. Inteligentna mapa – przewiduje obszary, w których użytkownik skupi wzrok. Wynik w raporcie przedstawiany jest w formie mapy cieplnej, która określa, dokąd powędruje uwaga osób odwiedzających stronę docelową.
2. Procent uwagi – rozmieszczenie przycisków na www ma ogromne znaczenie i w dużej mierze wpływa na wyniki generowane przez stronę docelową. To narzędzie wskazuje, ile procent czasu użytkownik poświęcił skupiając się na danym przycisku.
3. Ocena przejrzystości – narzędzie w raporcie, które pokazuje, w jakim stopniu analizowana strona jest czytelna dla odwiedzających. Czterostopniowa skala oceny wskazuje, czy landing page będzie pozytywnie odebrany, czy nie. Im wyższy wynik, tym lepiej.

- Cieszę się, że w Landingi możemy korzystać z najnowszych rozwiązań technologicznych, tworząc w Polsce narzędzia doceniane przez marketerów na całym świecie. Jestem dumny z całego zespołu, który przez ostatnie miesiące intensywnie pracował nad PageInsiderem. Jednocześnie mogę zapewnić, że kolejne autorskie rozwiązania są w drodze. Jako Landingi chcemy wyznaczać kierunek rozwoju branży - przed nami sporo wyzwań, ale rok 2022 rysuje się bardzo obiecująco – komentuje Błażej Abel, CEO Landingi.