wspolpracuje z firma ktora uzywa laptopow w terenie (siec radiowa) wiec szwedaja sie po dachach itp itd, laptopy typu california cos tam itp (skladane w polsce nawiasem mowiac) rozsypywaly sie momentalnie, plus to ze wygladaly tak jakby mialy 10 lat ciezkich robot za soba... czesto padaly matryce (jakies paski dziwne itp), poprostu niewytrzymywaly wstrzasow itp. gdyby staly na biurku, pewnie nadal by calkiem niezle chodzily, znajomi maja rozne sprzeciki, toshiby, dele, hp... ogolnie to jest tak ze one czasami poprostu sie psuja, ale nie zauwazylem zeby ktoras z firm sie wyrozniala pod katem padalnosci sprzetu, takie losowanie ogolnie, toshiby ogolnie wsrod znajomych sa uwazane za najbardziej "toporne" pod katem, wytrzymal na wstrzasy i ciezkie warunki pracy, no i ibm'y tez niezle sie trzymaja patrzac co znajomi z nimi robia i jak wygladaja po roku czy dwoch latach...
Osobiscie bardziej interesowalbym sie okresem gwarancji, bo w razie wpadki tzn, uszkodzenia plyty glownej lub matrycy, serwisy krzycza sobie 1-3tys w zaleznosci od modelu. Mialem w rekach kilka acerow swego czasu (kiedy znajomu podsylal uzywki z za granicy) ale byly to modele totalnie przenosne, malutkie, wygladaly w sumie calkiem niezle biorac pod uwage ze mialy juz kilka latek za soba...
P.S. mysle ze jednak gdybys pogrzebal na forach tematycznych o lapciakach, moglbys zauwazyc ktore firmy czesciej sie przewijaja jesli chodzi o awarie, ewnetualnie zerknij na jakies aukcje w dziale uszkodzone... to tez moze dac pewien obraz ....