Witam wszystkich,
Potrzebuję pomocy. Mam laser od chińczyka W40. Jakiś czas było wszystko ok. Bez problemów z cięciem czy grawerowaniem. Od jakiegoś czasu zaczęły się dziać cuda; najpierw coś takiego że z jednej strony cięło mocniej a z drugiej nie docinało ( opisuję na przykładzie sklejki 3mm bo do innej chyba zresztą się nie nadaje), a teraz w zasadzie rysuje ale nie przecina.
Początkowo wycinałem na 10 mm/s i mocy 25% i było git. Teraz nie przetnie na 65%.
Używam go może od roku, hobbystycznie nie jakieś wielkie ilości. Stół wypoziomowany prawidłowo, lustra ustawione, wiązka idealnie w punkt w każdej pozycji.
Co może być przyczyną takiej niesubordynacji grawerki? Czy możliwe żeby tuba się zużyła? Miał ktoś podobny problem? POMOCY!!!