Czy ktoś też ma problem z drukiem Arlona na latexie? Podkład się jakby klei to stołu spływowego w piecu, co powoduje podwijanie i uszkadzanie materiału. Na żadnym innym materiale problem nie występuje, czy jest to 3M, Orafol, czy Avery, problem jest tylko z Arlonem. Stół jakby co jest czysty, nie ma tam resztek atramentu czy czegokolwiek co powodowałoby klejenie się folii. Czy to może być efekt jakiegoś naelektryzowania, czy po prostu ten liner jest tak fatalny, że nie chce się ślizgać?