Macie jakieś sposoby na łatwiejsze odklajanie folii? Chodzi o zlecenia, gdzie plakaty trzeba zmieniać co miesiąc. Może są jakieś płyny?
p.s.
W grę nie wchodzą rodzaje folii - nie ma na to wpływu.
Odpada naklejanie folii na transwer - za duża ilość.
Macie jakieś sposoby na łatwiejsze odklajanie folii? Chodzi o zlecenia, gdzie plakaty trzeba zmieniać co miesiąc. Może są jakieś płyny?
p.s.
W grę nie wchodzą rodzaje folii - nie ma na to wpływu.
Odpada naklejanie folii na transwer - za duża ilość.
Lambda na ostatnich targach w Poznaniu promowała jakiś płyn, który gwarantuje łatwe odklejenie folii przez 2 lata. Spróbuj www.lambda.pl
My w firmie aby zmienic wyklejaną grafikę na płytach z blachy oraz samochodach stosujemy nagrzewnice. Chociaż jest to uciązliwa praca ale bez nagrzewnicy jest 4 razy dłużej. Ważne aby folię podgrzać natomiast nie przegrzewać jej za bardzo.
Daniel Osipowicz
www.arwfocus.pl
Najgorzej jast zacząć, ale jak poderwę brzeg, to rzesztę nawijam na rurę po folii. Rura nie może być za szeroka. Na jedną osobę jakieś 50 cm. Metrowa rura to już trzy osoby. Jak nawijasz powoli, to na podłożu nie zostaje klej. Hej.
dzięki za pomysł z rurą, wypróbujemy.
Ale dla szerokich wydruków odpada - za mało drabin i ludzi ))
Nagrzewanie oczywiście stosujemy, ale chodzi o jakiś środek /może wyrób własny / który tworzy cieńką warstwę i pomaga odkleić folie.
Jeżeli są to folie samoprzylepne to polecam klej usuwalny (removable). Po miesiącu łatwo i szybko zerwie Pan cały bryt w jednym kawłku.