Krótkie wprowadzenie: Popsuł mi się allwin kupion w Atrium- przestał podawać tusz na sub tanka dla jednego koloru. Jako, że wyrosłem z grzebania w maszynach samemu - od tego jest serwis, żeby zrobił i też coś zarobił napisałem email do nich z prośbą o wizytę serwisu. jednak odpowiedz jaka dzis przyszła emailem przekroczyła wg mnie wszelkie granice kultury i zasad biznesowych.
Jestem w stanie zrozumieć koszt same pracy różnicowany z uwagi na to czy maszyna na ich czy nie na ich tuszach... ale k....a dojazd?? Panowie przegięliście - poniżej scren. oryginał z podpisem serwisanta do wglądu
(...) Ilustracja usunięta z przyczyn prawnych
-----------------
Pracuj ciężko, graj mocno, bądź twardy. !