Lidl i Blix nawiązują oficjalną współpracę

Ponad 20 proc. wszystkich użytkowników Blixa, którzy zapoznali się z gazetkami reklamowymi Lidla, zamieszczonymi w aplikacji, rzeczywiście odwiedziło markety sieci w całej Polsce. Nic więc dziwnego, że Lidl i Blix zdecydowały się poszerzyć współpracę. O podjęciu decyzji przesądziła nie tylko skala, na jaką działa mobilny agregat gazetek, używany codziennie przez niemal milion Polaków, ale również innowacyjny model rozliczeń, jaki wprowadzili właściciele aplikacji.

- Współpraca z Lidlem jest dla nas niezwykle nobilitująca i motywująca. Cieszymy się, że aplikacja Blix zdobywa zaufanie największych sieci handlowych w Polsce. Jest to również ekscytujące wyzwanie i olbrzymia odpowiedzialność, aby sprostać oczekiwaniom naszych partnerów - komentuje Tomasz Jabłoński, CEO Qpony.pl

W samym tylko 2017, w aplikacji Blix zostało wyświetlonych prawie pół miliarda mobilnych gazetek. By osiągnąć taki zasięg za pomocą wydań papierowych, musiałoby powstać ich ok. 3-4 mld. W dodatku, koszt dotarcia do konsumenta za pomocą drukowanych gazetek - wliczając w to nie tylko sam druk, ale i dystrybucję - jest wielokrotnie wyższy od komunikacji kanałem mobilnym, a i tak nie ma pewności, czy przygotowane i dostarczone materiały od razu nie trafią do kosza. Mobilny kolportaż, za pomocą aplikacji Blix, jest nie tylko znacznie tańszy, ale w dodatku pozwala uzyskać rzeczywiste dane na temat efektywności gazetki.

Operowanie niemal milionową bazą aktywnych użytkowników i nowy model rozliczeń, sprawiają, że Blix staje się mobilnym narzędziem, za pomocą którego już nie tylko można docierać do potencjalnych klientów ze swoją ofertą, ale również śledzić i wpływać na ich ruch offline, związany z odwiedzeniem stacjonarnych punktów sprzedaży.