nie pomalujesz lica na złote lustro , są takie farby do szkła ale niewiem czy lustrzane . natomiast dibond złote lustro pomalujesz same krawędzie i bedzie ok . co do zachowania klienta to mu wprost powiedz jakie masz dni i godziny pracy i ile masz dni na reakcję w razie reklamacji . i jeśli nęka cię w sposób urągający normom to zrywasz kontakty i czekasz na pozew
Babranie się w g... z malowaniem czegokolwiek na lustrzany kolor
Może i faktycznie zostańmy przy dobindzie. Pomaluję jedynie krawędzie jeśli będzie trzeba tak ja podpowiada pxl666.
Dzięki za wszystkie odpowiedzi.
Malowanie na zlote lustro, poczytaj o chromowaniu natryskowym. Raczej nie zrobisz dobrze tego za 1 razem.
Tak serio, to powiem wprost: popelina ;( biją się koledzy ceną, robią wersję taniej a potem wychodzą takie kwiatki..... 
Jak odpowiednia plexi do zastosowania zewnętrznego to wiadomo, że by się nie łuszczyła, chyba że żeś ją klejem nieodpowiednim traktował.....Pracujesz odpowiednio, w odpowiednim środowisku to takie rzeczy się nie dzieją. Ostatnio poprawiałem taką popelinę. W sumie miałem klienta pogonić, bo był po wycenę, zapłacił za projekt i poszedł w świat - wersję taniej znalazł za rogiem praktycznie, jeśli ja nie dając dużej marży wyceniam bardzo sympatyczny niewielki dibond z plexi załóżmy na 5tys, a inny daje 1,8tys!!!! to się skusił - po roku - tak po roku była masakra...firma się wyłgała - klient machnął ręką przyszedł do mnie, ja cenę dla zasady podniosłem - w końcu inflacja jest - i wszystko pięknie gra i na pewno 10 lat wytrzyma. No są zasady i nie bez powodu są materiały zewnętrzne i wewnętrzne i ich odpowiednia obróbka. Zatem cóż mam pisać - cierp ciało co żeś chciało jak to się mówi. Malować? Wymień to na zewnętrzną plexi i problem z głowy, tylko cenę za metr - ooo tu będzie problem...nie dziwię się, że tu co poniektórym forumowiczom puściły nerwy...
tiaa . tak jakby przychodziło do was korpo i rzucało na stół melona $ i mówiło "rób jak chcesz byle ładnie" . empirycznie doświadczam ze im większa firma tym czasem bardziej idiotyczne wymagania i terminy a cena ? za "czopke śliwek" najlepiej .
na szczęście nie jest to reguła ale zdarza się często...zachodzę w głowę kto zatrudnia na stanowiskach ludzi kompletnie bez wiedzy o branży a nawet bez wyobraźni ze czegoś nikt nie wykona w dwa dni a tym bardziej za śmieszne pieniądze
(Wiadomość zmodyfikowana przez: pxl666 dnia 18.04.2023 17:34)
Więcej nowości w tym dziale
