logo
FORUM
Polska reklama i poligrafiaFORUM

LOGO-AVON czy ktos się podzieli ?

Strona 2/2  1 2

| 04.09.2006 09:09

sorry, trochę namieszałem, ale telefon od rana się grzeje i nie mam czasu na cyzelowanie postów. Pozdrowienia dla wszystkich dyskutantów i miłego dnia

(Wiadomość zmodyfikowana przez: artigra dnia 04.09.2006 09:45)

avatar użytkownika
+ + + + +

Małopolska
wiadomości: 304
w Signs.pl od 28.10.2001
IP: 83.29.10.XXX

| 04.09.2006 09:09


A do Salomona, powiedz szczerze - naprawdę jestes takim purystą? ZAWSZE używasz logotypów pobranych z dokumentacji SIW? Nigdy nie tworzyłes wektorów na bazie bitmapy ? Jak klient nie ma wswojego logo w wektorach lub bitmapę w skali 1:1 to rezygnujesz ze zlecenia Jakoś mi się nei chce wierzyć. Miłego dnia i udanej pracy

-----------------
Robert



(Wiadomość zmodyfikowana przez: artigra dnia 04.09.2006 09:34)
[/quote]

-----------------
Robert


[/quote]

-----------------
Robert

avatar użytkownika
+ + + + +

Małopolska
wiadomości: 304
w Signs.pl od 28.10.2001
IP: 83.29.10.XXX

| 04.09.2006 09:09

Robert:
Jeśli klient nie posiada dokumentacji swojego znaku to dla mnie oznacza że tak naprawdę klient nie posiada rzeczy z tworzenia których się utrzymuję. Jestem w związku z tym zupełnie niezainteresowany by mu to cząstkowo i naprędce tworzyć gdyż to wymaga odrębnego zlecenia. Owszem jeśli mam do czynienia z właścicielem takiego "znaku" to oczywiście wliczę koszt wektoryzacji w koszt usługi i coś tam narysuję ale w tym wątku przecież mówimy o trochę innej sytuacji - o praktyce "kaleczenia" i używania cudzych znaków firmowych. Tak tu jestem purystą.
rownież pozdrawiam w ten wietrzny dzień...
LS

avatar użytkownika
+ + + + + + + + + + + +

Bełchatów
Łódzkie
wiadomości: 1281
w Signs.pl od 04.02.2004
IP: 85.219.245.XXX

| 04.09.2006 10:09

Napisałbym, że jestem zdumiony waszymi odpowiedziami, ale już się do nich przyzwyczaiłem. Ba ! Ja nawet kompletnie zapomniałem o tym poście.

Zresztą, wracając do stronki brandsoftheworld.To "krzywe" które tam się znajdują są po prostu bardzo kiepskiej jakości. Do wycinania w styrodurze po po prostu się nie nadają.

Mówicie o lenistwie. Z tym tez się nie zgodze. Gdybyście nie byli leniwi i przynajmniej zaznajomili się z profilem mojej działalności to byście zrozumieli, że dlamnie priorytetem jest:

1) rzetelne odwzorowanie projektu który wykonuje.

2) wykonanie zlecenia w terminie, ba czasem nawet od ręki.

3) satysfakcja kontrahenta.

Obsługuje agencje reklamowe. Nie tworze a odtwarzam.

Pozdrawiam.

brak ikonki
+ + + + +

Białystok
wiadomości: 358
w Signs.pl od 20.12.2004
IP: 83.26.32.XXX

| 04.09.2006 10:09

Witam,
trochę wyjaśnień:
Do Artigra: Po pierwsze: cyt.: człowieku, nie przeginaj. AVON company for women - to napis wykonany prostym fontem wchodzącym w skład pakietu Corela. Do tego dochodzi maźnięcie pod napisem. Tego nie potrafisz zrobić ?!!! Więcej czasu zajęło ci wysłanie tego posta.
czy to oznacza konkretną odpowiedź??? no to sie chyba nie rozumiemy, mnie chodziło o samą formę odpowiedzi, coraz częściej padają tu sformułowania, które po prostu robią targ z tego poratalu - i tak TO NAPISAŁEŚ.
Po drugie opisuję tutaj coraz cześciej pojawiające się obyczaje... w negatywnym słowa tego znaczeniu.
Po trzecie nie dudek
Do Salomona: ja rozumiem to co chcesz powiedzieć tyle tylko że w realnym świecie ma się to nijak... większość z nas nie może sobie pozwolić na walkę z wiatrakami, ja sam chciałbym aby świat był lepszy ale niestety... zależności (szef stojący na głową, utrata Klienta itp.) nie pozwalają na to.
Jeśli Klient nie dostarcza mi logotypu (obojętnie czy to duża firma czy chów wiewiórek kaukaskich) to go obrabiam... wliczając czas poświęcony na obróbkę. I tyle.
Takich Klientów, którzy udostępniają znaki w cyfrowej formie mogę przez czas jaki pracuję w branży policzyć na palcach jednej ręki... Poza tym, czyja to wina? częściowo nas samych - bo sami nie dawaliśmy Klientom niczego - a sam Klient się nie domagał... i kółko się zamyka.
Nie wspominając o tłumie znaczków prosto z klipartów corelowskich...
Szanuję Twoje podejście Salomonie do tego zagadnienia i zgadzam się z nim. Ale to już inna bajka
pozdrawiam
dvdek

avatar użytkownika
+ + + +

Kędzierzyn-Koźle
Opolskie
wiadomości: 224
w Signs.pl od 15.01.2004
IP: 83.22.157.XXX

| 04.09.2006 11:09

Dvdek:
Tu się faktycznie kółko zamyka - chcesz poczekać na wyrobionego klienta który będzie rozumiał kwestie związane z prawami do znaku, jego właściwego stosowania i powielania - no to się nigdy nie doczekasz. Klient tę wiedzę może zdobyć najszybciej u ciebie i zapewniam Cię nie ma większego oporu klienta. Tak wynika z moich doświadczeń a przecież pracuję w tym samym kraju co Ty. Ten problem moim zdaniem w ogóle nie leży po stronie klienta - on ma prawo być niedoinformowany, czy nierozeznany. Agencja reklamy zaś MUSI zadbać o właściwe i zgodne z prawem (bo z tych praw też często korzysta) wykorzystywanie cudzych logotypów - jest to w najlepiej pojętym ich własnym interesie.

W takim razie obiecaj mi choć tyle, że nie użyjesz bez mojej zgody a tym bardziej nie "zrysujesz" z jakiejś wizytówki mojego logo...
LS

avatar użytkownika
+ + + + + + + + + + + +

Bełchatów
Łódzkie
wiadomości: 1281
w Signs.pl od 04.02.2004
IP: 85.219.245.XXX

| 04.09.2006 11:09

ho ho ho... Salomonie nie róbcie ze mnie pirata do potęgi hehe obiecuję uroczyście że jak tylko będę miał możliwość to "zrysuję" i prześlę do akceptacji Twoje logo
a poważnie czasem się zastanawiam nad podejściem (pozytywnym: do pracy, do Klienta) Twoim jak i Diplodoca... i często przyznaję Wam rację, ale tylko czasem Wyrabianie swojej marki jak podejścia do wykonywanego zawodu to żmudne i ciężkie czasem zadanie mając do czynienia z przysłowiowymi Paniami Krysiami i Panami Kaziami, którzy chcą na już, na szybko... podrzucić jakiś katalog, zdjęcie - skanik i na szybkę znaczekm ba! obrysówka i na szybkę... chcąc robić tak jak Ty to musielibyśmy zmusić wszystkich do prawidłowego funkcjonowania... ostatnio przyjechał Klient z Rzeszy... chciał nalepkę znanej firmy RTV na samochód... w Rzeszy nie zrobią bo nie wolno... tutaj "można", i jak myślisz ile z firm polskich by mu odmówiło? ot i cały problem: u nas można... sami sobie rynek spaskudziliśmy a teraz walczymy o to by zostać i coś robić... a co do kształtowania Klienta... może i masz rację, trafiałeś na wyrobionego Klienta - ja jak pisałem wyżej takich Klientów mogę policzyć na palcach... no może dwóch rąk hehe
a reszta... to są Panie Krysie i Panowie Kaziowie...
Pozdrówka
dvdek

avatar użytkownika
+ + + +

Kędzierzyn-Koźle
Opolskie
wiadomości: 224
w Signs.pl od 15.01.2004
IP: 83.22.157.XXX

| 04.09.2006 11:09

Ależ jest nas tu znacznie więcej - jak choćby obecni w tym wątku Pani Kasia, czy Alw który w tych sprawach jest dla mnie wzorem. Są i inni których z konieczności pominę i zapewniam Cię - mam do czynienia i z Kaziami i Krysiami i wielu z nich zostaje naprawdę dobrymi klientami - potrzeba tylko trochę "pracy organicznej"
pozdrawiam
LS

avatar użytkownika
+ + + + + + + + + + + +

Bełchatów
Łódzkie
wiadomości: 1281
w Signs.pl od 04.02.2004
IP: 85.219.245.XXX

| 04.09.2006 12:09

i tym optymistycznym akcentem proponuję zamknąć temat... Panie Krysie i Panowie Kaziowie łączcie się... nachodzą nowe czasy, rzekłbym IV RP... jeśli wykorzystamy pomysły naszej eLyty to może nam się uda
pozdrówka
dvdek

avatar użytkownika
+ + + +

Kędzierzyn-Koźle
Opolskie
wiadomości: 224
w Signs.pl od 15.01.2004
IP: 83.22.157.XXX

| 04.09.2006 12:09

Sorry za przekręcenie nicka - moje niedopatrzenie - jesteś oczywiście dvdek, to się chyba wymawia diwidek ? . A co do meritum: jasną sprawą jest ze klient powinien mieć swoje logo zrobione w wektorach, bo takie mozna zrastrować do bitmapy dowolnej wielkości i da się ciąc także w dowolnej wielkości, a wtedy sprawa jest prosta i oczywista. Niestety rzeczywistosc jest taka jaka jest, czyli gośc przychodzi ze swoim logiem na jakiejś tam ulotce albo wizytówce i zamawia billboard kilkumetrowy. Wybór masz prosty - albo przyjmujesz zamówienie i odtwarzasz to logo, albo rezygnujesz z zamówienia. Przecież takie sytuacje to codzienność. I nie zgadzam się że to tylko nasza wina. Klienci po prostu nie dbają o swoją identyfikację. Wilokrotnie tłumaczyłem że to jeden z podstawowych elementów budowania wizerunku firmy. W odpowiedzi słyszałem - panie, a ile to bedzie kosztowało i dlaczego tak drogo. Jak słysze taki tekst to mi się paznokcie w butach podwijają i mam ochotę zrobić coś złego jakem spokojny człowiek. Niestety, takie są realia i można próbowac z nimi walczyć, ale to beznadziejne. A każdy z nas musi po prostu zarabiać i w takim przypadku ideały idą w kąt. Po prostu samo zycie. I jeszcze jedno - nieprawda że to tylko u nas takie obyczaje panują. Za granicą, tą zachodnią także jest wcale nie lepiej, nawet bywa gorzej, tylko że o tym nie wspominamy, skupiając się na naszych błędach. Uważam zresztą że tak jest dobrze.

-----------------
Robert

avatar użytkownika
+ + + + +

Małopolska
wiadomości: 304
w Signs.pl od 28.10.2001
IP: 83.29.60.XXX
Strona 2/2  1 2
REKLAMA:

REKLAMA
 
Signs.pl - Polska Reklama i Poligrafia © 1997-2024 ICOSWszystkie prawa zastrzeżone. ISSN 2657-4764