W maju nastroje polskich konsumentów nieco się poprawiły po osiągnięciu w kwietniu historycznego minimum wywołanego pandemią i zamknięciem gospodarki. Maleje pesymizm w odniesieniu do przyszłości – poprawiły się oceny przyszłej finansowej sytuacji gospodarstwa domowego oraz przyszłej sytuacji gospodarczej kraju, choć obie składowe nadal pozostają na bardzo niskich poziomach
Barometr Nastrojów Konsumenckich GfK, czyli syntetyczny wskaźnik ilustrujący aktualne nastroje wśród polskich konsumentów, wyniósł w maju -23,2 i był wyższy o 4,5 p.p. w stosunku do poprzedniego miesiąca, kiedy to historycznie osiągną swój najniższy poziom w całym okresie prowadzenia pomiarów przez GfK, czyli od maja 2001 roku.
W maju składowe Barometru Nastrojów Konsumenckich kształtowały się następująco:
- znacząco spadły oceny bieżącej sytuacji finansowej gospodarstwa domowego – spadek o 9,7 p.p., z poziomu -1,9 do -11,6;
- istotnie wzrosły oceny przyszłej sytuacji finansowej gospodarstwa domowego – wzrost o 12 p.p., z poziomu -35,9 do -23,9;
- istotnie wzrosły oceny przyszłej sytuacji gospodarczej kraju – wzrost o 15,7 p.p., z poziomu -70,3 do -54,6;
- skłonność do zakupów wyniosła -2,8 i pozostała na tym samym poziomie co miesiąc wcześniej.
Po społecznym i gospodarczym szoku wywołanym skalą pandemii i niedoświadczanych wcześniej ograniczeń, które zaważył na historycznym spadku nastrojów w kwietniu, w maju nastąpiła dodatnia korekta notowań, choć nadal znajdują się one na relatywnie bardzo niskich poziomach. Obecnie poprawiły się oceny przyszłości, zarówno w odniesieniu do przyszłej sytuacji finansowej gospodarstwa domowego, jak i przyszłej sytuacji całej gospodarki, z kolei dalej pogłębiają się spadki w ocenach bieżącej finansowej sytuacji gospodarstwa domowego. Wydaje się, iż obserwowane zmiany w zakresie poszczególnych składowych są wynikiem procesu pewnej kalibracji, czyli urealniania i racjonalizacji ocen sytuacji, które mają miejsce w opinii publicznej. Marcowe zaskoczenie skalą zjawiska wywołało społeczny szok i gwałtowne tąpnięcie nastrojów w kwietniu, natomiast obecnie, wraz z perspektywą luzowania ograniczeń i powrotu do normalności, nastąpiła korekta ocen dotyczących prognoz i przyszłej sytuacji, zarówno w wymiarze indywidualnym, jak i całej gospodarki.
Wydaje się, iż w perspektywie krótkookresowej będzie obserwowane rozchwianie nastrojów objawiające się dużą zmiennością opinii. Niestabilność opinii stymulować będzie dynamika zmian, zarówno na poziomie organizacji życia społecznego, jak i gospodarczego oraz, w jakimś stopniu, stała ogólna niepewność, co do efektów wprowadzanych zmian.
Źródło: GfK Polonia