Mark Andy przejmuje firmę Presstek

Na mocy podpisanej umowy, ponad 60-osobowy zespół pracowników firmy Presstek zostanie włączony w struktury Mark Andy, co – jak zapewniają obaj partnerzy transakcji – uczyni je największą regionalną organizacją serwisową, dedykowaną branży poligraficznej w Ameryce Północnej. Certyfikowani technicy będą wspierać użytkowników rozwiązań takich marek jak: Presstek, ABDick, Ryobi, Heidelberg, Xerox, Koenig & Bauer, Epson i inne.

Ścisła współpraca firm Mark Andy i Presstek na rynku północnoamerykańskim trwa już od wielu lat. Produkty z serii Mark Andy Print Products (MAPP) stanowią bowiem stały element wszystkich kontraktów dotyczących rozwiązań DI i CTP marki Presstek, realizowanych w tym regionie świata. Integracja zespołu sprzedaży i serwisu Presstek w ramach struktur MAPP ma przynieść szereg korzyści ich obecnym użytkownikom: szerszy zasięg geograficzny prowadzonych działań rynkowych, dostęp do rozbudowanego asortymentu części zamiennych i zwiększonego zaplecza serwisowego, jedno miejsce fakturowania oraz szybsze czasy reakcji.

Mówi Kevin Wilken – CEO firmy Mark Andy: - Przez wiele lat Presstek był znaczącą siłą w segmencie mało- i średnioformatowego druku offsetowego. Płyty i sprzęt tej firmy, bazujący na technologii DI, jak również jej systemy CTP wciąż cieszą się dużą estymą całej branży. Tym bardziej miło mi powitać pracowników Presstek i tworzone przez nich rozwiązania w rodzinie Mark Andy. Oczekujemy, że jej klienci w pełni skorzystają z przewag jakie oferuje Mark Andy: stabilnej pozycji lidera rynkowego, najwyższej jakości opieki nad klientami oraz niezrównanego portfolio, obejmującego części i materiały eksploatacyjne do maszyn offsetowych, oferowane w ramach MAPP oraz cyfrowe maszyny drukujące Mark Andy.

Zahara – dział firmy Presstek zajmujący się produkcją płyt do offsetu bezwodnego, nie został uwzględniony w procesie przejęcia przez Mark Andy. Na jego bazie powstała nowa firma – Verico Technology, kierowana przez Yuvala Dubois – byłego prezesa firmy Presstek. Będzie się ona koncentrować na zwiększaniu swoich udziałów w rynku płyt aluminiowych do arkuszowego offsetu bezwodnego oraz na rozwijaniu technologii powlekania, wykorzystywanych w branży poligraficznej. Rozważane jest także penetrowanie zupełnie nowych segmentów rynkowych.

- Przejęcie firmy Presstek przez Mark Andy to bardzo dobra wiadomość dla klientów obu tych dostawców – zauważa Yuval Dubois. – Oczekujemy długofalowych korzyści, jakie ta akwizycja przyniesie całemu rynkowi.

Stuart Gallup, który na jej mocy objął stanowisko wiceprezesa Mark Andy odpowiedzialnego za rozwiązania offsetowe, dodaje: - Zleceniodawcy usług poligraficznych zamawiają coraz niższe serie nakładów, oczekują szybkiej ich realizacji i nie zgadzają się na jakiekolwiek kompromisy względem finalnej jakości. Firma Mark Andy jest bardzo blisko swoich klientów, wspierając ich w doborze najlepszych rozwiązań, umożliwiających odnoszenie sukcesów rynkowych. To niezwykły przywilej, móc wspólnie z Mark Andy oferować obecnie bogate doświadczenia obu firm w obsłudze klientów i usprawnianiu procesów poligraficznych, na jakie dotychczas mogli liczyć użytkownicy naszych rozwiązań.

Na poziomie zarządczym, Stuart Gallup będzie wspierany przez Iana Pollocka – dyrektora Presstek odpowiedzialnego za region EAMER oraz Ralpha Jenkinsa – dyrektora sprzedaży rozwiązań offsetowych MAPP w Ameryce Północnej. Obaj posiadają bogate doświadczenie w działalności na rynku poligraficznym, przede wszystkim w jego części związanej z techniką offsetową.

- Bardzo cieszymy się na możliwość dalszej współpracy z naszymi klientami, wspierając ich w dalszym zwiększaniu wydajności i zyskowności działań – mówi Ralph Jenkins. – Wraz z zarządem Mark Andy jesteśmy przekonani, że użytkownicy rozwiązań Presstek uzyskają od nas jeszcze wyższy poziom obsługi.

Ian Pollock dodaje, że również drukarnie z regionu EAMER, będące klientami firm MAPP i Presstek, mogą liczyć na ciągłość obecnej współpracy: - Nie przewidujemy żadnych zmian w obecnie realizowanych zamówieniach, partnerstwie biznesowym czy też w kwestii logistyki. W przypadku klientów z regionu EAMER całość działań będzie prowadzona jak dotychczas – z Wielkiej Brytanii.