Reklama cyfrowa dotarła do ściany i z hukiem się od niej odbiła. Aż 67 proc. marketerów odnotowało spadek efektywności promocji w sieci. Eksperci przewidują odrodzenie zewnętrznych nośników: billboardów i banerów. W tym roku 9 na 10 specjalistów ds. reklamy zwiększy swoje wydatki na reklamę zewnętrzną, wynika z raportu firmy OneScreen.ai.
Specjaliści od reklamy w sieci wmówili nam, że nic nie sprzedaje tak jak internet, czego dowodem miały być wielkie kampanie realizowane na Facebooku i Instagramie. Okazuje się, że marketerzy narzekają na spadającą efektywność reklamy cyfrowej, wynika z najnowszego raportu OneScreen.ai
Prawda czasu, prawda ekranu
Digital wciąż wiedzie prym i niemal każdy marketer prowadzi działania reklamowe w sieci. Potwierdzają to wyniki ankiety OneScreen.ai. Przytłaczająca większość pytanych (98 proc.) alokuje budżety w kampanie online. Sęk w tym, że złotówka wydana dziś na reklamę cyfrową, nie jest już tak wydajna, jak kiedyś. Efektywność digitalu spada. Blisko 7 na 10 respondentów (67 proc.) twierdzi, że zyski wynikające ze stosowania reklamy cyfrowej kurczą się, i to mimo rosnących nakładów. Dlatego aż 97 proc. ankietowanych już szuka alternatywnych kanałów komunikacji z odbiorcami.
– Branża reklamowa stoi w obliczu "egzystencjalnej potrzeby zmian" – zauważa Tomasz Sokół, CEO OOH.pl i dodaje: – Trudniej jest dotrzeć do odbiorców, koszty marketingu rosną, liczba i koszt obsługi kanałów, które umożliwiają komunikację z odbiorcami, gwałtownie się zwiększyła.
Nic więc dziwnego, że 92 proc. zapytanych marketerów planuje zwiększyć swój budżet na reklamę zewnętrzną w 2022 roku. Specjaliści, którzy wzięli udział w badaniu, nie mają wątpliwości; reklama OOH (out-of-home) jest niezbędna do wzmocnienia przekazu marki (93%) i jest najlepszym sposobem do wyróżnienia się na tle konkurencji (76%). Twierdzą również, że OOH wzbudza emocje i zaskakuje konsumentów, czego nie można powiedzieć o kreacjach w sieci.
Kolejne oblicze pandemii
61 proc. respondentów badania uważa, że odpowiedzialność za spadające zyski z reklam cyfrowych ponoszą duże marki, z którymi muszą konkurować o pozycję w wyszukiwarkach. Z kolei 6 na 10 wskazuje na rosnące zmęczenie konsumentów reklamami cyfrowymi i brak zaufania do nich.
– Prawie każdy element marketingowego równania uległ zmianie. Agencje są lepiej niż kiedykolwiek wcześniej poinformowane o konsumentach, ponieważ zgromadziły ogromne zasoby danych o preferencjach. Jednak na niewiele się to zdaje, gdy wielu z tych konsumentów, zwłaszcza zamożni młodzi ludzie, którzy są tak wartościowi dla marek, tak bardzo nienawidzą reklam, że płacą za ich unikanie – zauważa Tomasz Sokół z OOH.pl.
Co więcej, wzmożona koncentracja na sieci w czasie pandemii COVID-19 sprawiła, że konkurencja w zakresie SEO stała się jeszcze trudniejsza, na co powołuje się 77 proc. respondentów. W rezultacie około jedna trzecia marketerów testuje reklamy OOH jako alternatywny kanał zwiększający słabe ROI (zwrot z inwestycji) z reklam cyfrowych.
Sprawdzone rozwiązania
Możliwości reklamy OOH są nieograniczone. Należą do nich mobilne billboardy LED na ciężarówkach, komunikacja zbiorowa, ekrany w obiektach publicznych i halach widowiskowych oraz wszelkiego rodzaju billboardy, które można wzbogacić cyfrowo. Dzisiejsza reklama zewnętrzna zapewnia większe zaangażowanie - 84 proc. marketerów przewiduje wzrost liczby interaktywnych reklam OOH w 2022 roku.
– W przeciwieństwie do reklam internetowych, marketing w świecie rzeczywistym nie pojawia się, a następnie szybko znika. Jest to medium, w którym najważniejsze jest bycie we właściwym miejscu i czasie, i które daje wiele możliwości kreatywnego prezentowania przekazów w sposób zapadający w pamięć, a jednocześnie wysoce mierzalny. To badanie potwierdza, że nadszedł ekscytujący czas na wykorzystanie OOH – uważa Jeanne Hopkins, CRO w OneScreen.ai.
Źródło: OOH.pl