logo
WIEDZA
Polska reklama i poligrafiaWIEDZA

Masz wiadomość, czyli jak przygotować dobry newsletter

  PR 28.12.2015, przeczytano 1331 razy

Poczta elektroniczna to podstawowy, dla niektórych wręcz niezastąpiony sposób komunikacji. Pomimo zyskujących na popularności portali społecznościowych, e-mail to wciąż najpopularniejszy kanał dotarcia z informacją do klientów. Doświadczenia SalesBee pokazują, że mało który sklep internetowy profesjonalnie przygotowuje newslettery i odpowiednio wykorzystuje ich potencjał. Dlatego warto skorzystać z gotowych rozwiązań dla e-mail marketingu.


Artykuł pochodzi z portalu Signs.pl: https://www.signs.pl/masz-wiadomosc%2C-czyli-jak-przygotowac-dobry-newsletter,26955,artykul.html

Buduj bazę odbiorców

Do kogo można wysyłać wiadomość? Oczywiście tylko do osób które wyraziły na to zgodę. A jak skłonić konsumenta do tego, żeby dołączył do naszej bazy? W przypadku e-sklepów najpopularniejszym sposobem jest zaoferowanie rabatu w zamian za zgodę na otrzymywanie wiadomości.

Najbardziej powszechną metodą jest komunikat pokazujący się każdemu odwiedzającemu sklep internetowy oferujący rabat, czyli tak zwany pop-up. Nie da się go nie zauważyć, potencjalny kupujący nie musi go szukać na stronie, niezainteresowani mogą łatwo zamknąć okienko i przejść dalej. Daje to korzyść obu stronom - klient dostanie rabat na zakupy, a my będziemy mogli skuteczniej przedstawić mu naszą ofertę.

Warto również wyeksponować formularz zapisu nie tylko na stronie głównej sklepu, ale również w innych miejscach, które odwiedza klient. Kontakty w swojej bazie można również zbierać dając możliwość zapisu podczas finalizacji zakupów lub organizując konkursy wymagające rejestracji. Oczywiście mając budżet na reklamę warto rozszerzać bazę kontaktów poprzez zewnętrzne działania marketingowe.

Na temat

Jak napisać wiadomość tak by nie zaginęła w gąszczu innych, a klient nie tylko ją odczytał, ale też skorzystał z informacji w niej zawartych? Według badań SalesBee średni współczynnik otwieralności maili dla branży e-commerce jest na poziomie 15 proc.

Jak sprawić, żeby jak najwięcej odbiorców naszych wiadomości otwierało je? Najważniejszy jest tytuł maila - musi przedstawiać korzyść, wyjątkową ofertę w porównaniu do tego, co jest dostępne standardowo. Konkretna propozycja działa lepiej niż np. sucha informacja o nowych produktach. Warto wykorzystać w wiadomości nazwę znanej marki z oferty naszego sklepu, która przyciągnie zainteresowanie konsumenta. Tytuł powinien, być niepospolity i intrygujący, aby wyróżniał się spośród wielu innych wiadomości jakie otrzymują odbiorcy na swoje skrzynki pocztowe. Musi być też krótki i treściwy. Podkreślający ulotność okazji, aby zachęcać do jak najszybszego działania.

Należy pamiętać, że mamy około 4 sekundy by zainteresować czytelnika tematem. Nie wolno wprowadzać w błąd klienta co do zawartości czy intencji przekazu. Oczywiście to może „działać” i współczynnik otwieralności naszych wiadomości wzrośnie, ale tym sposobem niszczymy zaufanie do naszej marki. Z pewnością nie przełoży się to na wzrost sprzedaży.

A co w środku?

Treść jest równie ważna co temat. Badania SalesBee pokazują, że średni wskaźnik CTR, czyli współczynnik klikalności dla e-commerce wynosi około 3,5 proc. Jak więc zaplanować zawartość maila aby po otwarciu go zachęcić użytkowników do wejścia na stronę sklepu i kupna?

Większość konsumentów zapisuje się na newsletter ponieważ chce otrzymywać informacje o ofertach specjalnych – rabatach, przecenach, wyprzedażach. Dlatego wiadomość, w ślad za tematem maila, powinna dostarczać informacji o ofercie specjalnej jaką przedstawiamy odbiorcom. Klient kupuje oczami, więc zawartość mailingu powinna przyciągnąć uwagę, zainteresować i nakierowywać na kategorię produktową, której dotyczy. Oczywiście nie można zapomnieć o zdefiniowaniu celu naszego newslettera, czyli 2-3 wyrazowym call to action. To przycisk wzywający odbiorcę do działania, najczęściej w formie czasownika w trybie rozkazującym, np. Kup teraz, Sprawdź, Dołącz, Pobierz. CTA powinien wyróżniać się w treści maila kontrastowym kolorem, musi być wyrazisty.

Newsletter warto spersonalizować - każdy lubi dostawać komunikat specjalny, skierowany tylko do niego. Warto więc zwrócić się do odbiorców po imieniu. Ten prosty zabieg, który automatycznie wykonają za nas narzędzia do tworzenia newsletterów można także zastosować w temacie maila. Jest to ważne w budowaniu relacji, a więź jest podstawą lojalności, tak istotnej dla wszystkich sklepów internetowych. Treść samej wiadomości powinna być przemyślana i estetyczna, nieprzeładowana zbyt wieloma informacjami w myśl zasady „less is more”. Oczywiście każdy mail musi zawierać możliwość rezygnacji z subskrypcji, nie tylko bo tak po prostu wypada, ale szczególnie, że nakazuje tak ustawa o świadczeniu usług drogą elektroniczną.
 

Właściwy odbiorca

Istotna jest jakość, a nie ilość. Dotyczy to zarówno wartości naszej bazy, jak i treści wiadomości. Nie należy rezygnować z wysyłania części e-maili do wszystkich subskrybentów, ale trzeba pamiętać o segmentacji kontaktów, m.in. ze względu na zainteresowania czy średnią wartość koszyka. W ten sposób możemy pokazać dopasowaną ofertę stałym klientom, a inną przedstawić nowym użytkownikom. W reakcji na bieżące wybory warto wysyłać maile do poszczególnych klientów, którzy porzucili koszyk lub zaoferować zniżkę na oglądane produkty dla niezdecydowanych Takie działania z pewnością poprawia konwersję. Segmentując swoją bazę mamy możliwość przygotowywania kampanii dostosowanych do konkretnych grup, np. wysyłając maila do klientów uśpionych, którzy nie zrobili zakupów w naszym sklepie przez ostatnie pół roku. Możliwości jest wiele.

Ostanie szlify

Na koniec warto pamiętać o sprawdzaniu zarówno różnych kreacji newslettera jak i tematów wykorzystując do tego testy A/B – czyli porównując różne warianty wiadomości. Należy przyglądać się wynikom działań e-mail marketingowych. Korzystając z kompleksowych rozwiązań dedykowanych dla tego typu aktywności możemy zmierzyć wskaźniki skuteczności naszej kampanii. Dzięki temu dowiemy się jaki odbiorca otworzył wiadomość, kliknął w nią, dokonał zakupu lub wypisał się z newslettera. Zyskamy w ten sposób informację zwrotną na temat jakości naszego mailingu i bazy klientów.

W przypadku monitorowania sprzedaży warto spojrzeć na jej wyniki szerzej. Posługując się żargonem prosto z boiska piłkarskiego - pamiętajmy że bez asysty nie ma gola. Zazwyczaj sprzedaż zlicza się po ostatnim kliknięciu, ale warto zwrócić uwagę również na to, że nie zawsze odbiorca klika w wiadomość, żeby wejść na stronę e-sklepu i zrobić zakupy. Dlatego właśnie e-mail marketing odgrywa ważną role w budowaniu świadomości marki i relacji z klientami.

Agata Lejman
ekspert SalesBee

Źródło: SalesBee

www.salesbee.pl

PR - Tekst opublikowany bezpłatnie na podstawie promocyjnych materiałów prasowych. Redakcja nie odpowiada za jego treść.

REKLAMA

Komentarze

Zaloguj się i dodaj komentarz

Najnowsze w tym dziale

Programy lojalnościowe są powszechnie stosowane w handlu detalicznym. Sprawdzone, znane i oswojone. Czy jednak narzędzia wykorzystujące nagrody oparte na zebranych punktach są nadal skuteczne? Ja tradycyjne podejście do budowania lojalności konsumentów sprawdza się w trzeciej dekadzie XXI wieku?  
Meta zapłaci miliardy? Pozwy reklamodawców i organizacji konsumenckich
W USA nawet siedem miliardów, a w UE do 4% rocznych przychodów. Tyle będzie na stole, gdy sądy zgodzą się z roszczeniami reklamodawców i organizacji konsumenckich. W USA skarżą się firmy, które przekonują, że zastosowany przez Metę wskaźnik zawyżał liczbę potencjalnych widzów ich materiałów aż o 400%.
Firmowa flota samochodowa jako dynamiczny nośnik reklamy
Współczesny rynek reklamowy wymaga od firm nie tylko kreatywności, ale również elastyczności i innowacyjności w docieraniu do potencjalnych klientów. Jednym z coraz bardziej popularnych rozwiązań w tej dziedzinie jest wykorzystanie firmowej floty samochodowej jako ruchomych nośników reklamowych. Pojazdy służące niegdyś głównie celom transportowym, obecnie przekształcają...
Historia car wrappingu wg Antalis
Większość profesjonalistów z branży i entuzjastów motoryzacji myśli, że car wrapping (czyli oklejanie samochodów) jest zjawiskiem stosunkowo współczesnym. Nic bardziej mylnego! Historia car wrappingu zaczyna się bowiem znacznie wcześniej…
Lechar z nową strategią komunikacji i tożsamością wizualną
Agencja kreatywna i brandingowa Lotna stworzyła nowy, kompleksowy system tożsamości wizualnej oraz strategię komunikacji dla firmy Lechar.
 
Signs.pl - Polska Reklama i Poligrafia © 1997-2024 ICOSWszystkie prawa zastrzeżone. ISSN 2657-4764