logo
WIEDZA
Polska reklama i poligrafiaWIEDZA

Mieć wpływ, czyli być influencerem

  PR 06.10.2020, przeczytano 2565 razy
ilustracja
Karina Hertel, Dyrektor Zarządzająca BrandLift

Media społecznościowe to w dzisiejszych czasach główna arena wymiany poglądów, opinii, czy pozyskiwania informacji. Instagram ma na całym świecie ponad miliard aktywnych użytkowników, a 60% z nich korzysta z niego codziennie[1]. Przekłada się to na potencjał reklamowy tego medium. Kto odpowiada za promocję marek na Instagramie? Są to tzw. influencerzy. I jak się okazuje, większość z nas chciałaby nimi zostać.


Artykuł pochodzi z portalu Signs.pl: https://www.signs.pl/miec-wplyw%2C-czyli-byc-influencerem,388668,artykul.html

Co to znaczy mieć wpływ?

Najpopularniejsze konto na Instagramie (poza kontem samego Instagrama) należy do piłkarza Cristiano Ronaldo. Obserwuje go niemal 240 milionów użytkowników, czyli więcej niż stanowi populacja Brazylii. Jednak liczba obserwujących nie zawsze przekłada się na faktyczny wpływ danego influencera na decyzje podejmowane przez jego odbiorcę.  

- Przeprowadzone dla BrandLift badania[2] dowiodły, że na polskim Instagramie największym zainteresowaniem odbiorców cieszą się konta należące do Roberta i Anny Lewandowskich, Nicole Sochacki-Wójcickiej, czyli Mamyginekolog i Juli Kuczyńskiej, znanej jako Maffashion – mówi Karina Hertel, Dyrektor Zarządzająca BrandLift – Choć te konta mają ogromną bazę obserwujących, ich największym atutem jest wiarygodność w oczach odbiorcy, która w ujęciu marketingowym przekłada się na ich decyzje zakupowe. Dodatkowo respondenci biorący udział w badaniu w większości nie wiedzieli, jaką bazą obserwujących dysponują dani influencerzy, co oznacza, że kluczowymi elementami ich popularności na Instagramie są wizerunek i kreowane treści.

Zawód: influencer

Influencer to dla wielu osób wymarzony zawód. Badania dowodzą, że aż 55%[3] użytkowników Instagrama chciałoby nim zostać. Dlaczego? Niewątpliwie wiąże się to z popularnością, a także wymiernymi korzyściami. Należy jednak pamiętać, że bycie influencerem to także obowiązki, z których rozlicza nie szef, a setki tysięcy obserwujących.

- 77% użytkowników Instagrama chce być na bieżąco informowanych o nowościach, rabatach oraz ofertach na produkty polecane przez influencerów[4] – mówi Karina Hertel – Brak wywiązania się z tych „obowiązków” może doprowadzić do zaprzestania obserwowania danego konta. Aż 67% respondentów zadeklarowało, że przestało śledzić kanały określonych influencerów, gdy kreowany przez nich content przestał spełniać ich oczekiwania[5]. To z kolei bezpośrednio przekłada się na biznesowy aspekt bycia twórcą na Instagramie.

Czego jeszcze użytkownicy oczekują od influencerów? 77% ankietowanych wskazało, że powinien on na bieżąco informować o nowościach produktowych, z którymi jest kojarzony, a 75% chciałoby korzystać z dedykowanych ofert, które twórca poleca na swoich kanałach[6].

Źródło: BrandLift

www.brandlift.pl

Dodatkowe informacje:

[1] https://www.websitehostingrating.com/pl/instagram-statistics/
[2] Potencjał sprzedażowy Instagrama. Raport BrandLift
[3] Potencjał sprzedażowy Instagrama. Raport BrandLift
[4] tamże
[5] tamże
[6] tamże

PR - Tekst opublikowany bezpłatnie na podstawie promocyjnych materiałów prasowych. Redakcja nie odpowiada za jego treść.

REKLAMA

Komentarze

Zaloguj się i dodaj komentarz
avatar użytkownika
,

no tak już jest ze ludzkość zgłupiała do tego stopnia ze i kupić skarpet sami nie potrafią dopóki im ktoś nie powie ze nie spadają z nóg ... popularne stają się na YT tutoriale jak myć zęby czy wycierać ****

avatar użytkownika
,

Ludzkość stawiana jest permanentnie w sytuacji, gdy oczekuje się od niej znajomości tematów na których się nie zna, zdania w sprawach o których nie ma i nie może mieć pojęcia, albo dyskutowania o wydarzeniach których nigdy nie będzie świadkiem, bo dzieją się na drugiej półkuli. To niekomfortowa sytuacja, której nie da się tak na prawdę w żaden rozsądny i nie przeradzający się momentami w groteskę sposób sprostać. Wszystko to efekt wyjścia społeczeństw poza strukturę plemienną. Już Wyspiański sportretował te beznadziejne wysiłki w "Weselu" ("Cóż tam panie w polityce" - próba zawiązania rozmowy na temat powstania Bokserów w Chinach...)
  

avatar użytkownika
,

tylko ze zjawisko influencji jest o tyle groteskowe i destruktywne ze zajmują się nim w większości narcystyczni amatorzy których głównym celem nie jest dostarczenie jakościowego produkty tylko zarobienie na promocji . hodują oni grupę głupszych od siebie ludzi których celem jest jedynie bezmyślna konsumpcja .
i nie , nie mam na poparcie tej tezy żadnych twardych danych poza własną obserwacją ...
  

avatar użytkownika
,

Trudno powiedzieć czy pod względem stopnia groteskowości jest to sytuacja jakościowo inna (gorsza) niż np. kierowanie się wskazaniami aktorów i modeli zatrudnianych w reklamach, z czym mieliśmy do czynienia poprzednio. Nawet skarpetki mogą stanowić problem gdy przychodzi do podjęcia decyzji. Na przykład po pojawieniu się nowych tkanin z udziałem sztucznych włókien ludzie nie mieli żadnych podstaw by przesądzać o ich jakości, a decyzje podejmować musieli - i tak samo jak chłopi w Weselu chcący pogadać o wydarzeniach w Chinach musieli i muszą sięgać po opinie jakichś "pośredników". Tak na prawdę dopiero ileś lat używania takich tkanin pozwoliło ludziom wyrobić sobie własne zdanie, wyważyć plusy i minusy itd. A życie gna szybciej - nie sposób gonić go samodzielnie. Reklama z tego korzysta podsuwając "doradców",,,  

avatar użytkownika
,

tylko dziś nie trudno zorientować się w opiniach wielu różnych ludzi którym niekoniecznie zależy abyś kupił daną rzecz . przy czym dziś mam na myśli wiele lat wstecz , zanim rozprzestrzeniło się zjawisko influencera . a reklama gdzie pan aktor udaje lekarza tak naprawdę działać musi na ludzi z naprawdę niskim IQ.
ale ja postrzegam zapotrzebowanie na reklamę jedynie w celu informowania czym się dany biznes zajmuje , co oferuje i gdzie jest . kłamstwo wciskane w reklamie (szeroko pojęte) powinno być zakazane
  

avatar użytkownika
,

Nie myl perswazji z kłamstwem. Komunikacja między ludźmi składa się nie tylko z przekazywania informacji, ale także przekonywania do własnych opinii. Te są z natury nieobiektywne i jeśli stosować miarę etyczną, to można nią mierzyć jedynie to czy ktoś nie próbuje ukrywać że to co przekazuje to jedynie opinia - czy nie udaje że to informacja. Dopóki taka manipulacja nie ma miejsca, w perswazji nie ma nic złego. Więcej - bez tego elementu komunikacja między ludźmi byłaby w ogóle niemożliwa - kto miałby rozstrzygać czy przekaz zawiera wyłącznie obiektywną informację?

Czy przekaz mówiący o tym, że nowy model auta to symbol luksusu i statusu, albo że korzystanie z nowego modelu smartfona to dowód dobrego gustu to prawda, czy należałoby tego zakazać?
  

Najnowsze w tym dziale

Lechar z nową strategią komunikacji i tożsamością wizualną
Agencja kreatywna i brandingowa Lotna stworzyła nowy, kompleksowy system tożsamości wizualnej oraz strategię komunikacji dla firmy Lechar.
X DOZ Forum - jak powstawało, jakie były wyzwania i atrakcje dla uczestników?
Jak realizować event, który każdego roku zrzesza partnerów biznesowych, farmaceutów oraz producentów w jednym miejscu? I jak sprawić, by ewaluował wyłącznie z wydarzenia branżowego również w forum towarzyskie? Poznaj case study X DOZ Forum.
Reklamy a postanowienia Polaków wg Google
Właśnie porzuciłeś postanowienia noworoczne, ale wciąż widzisz reklamy siłowni, suplementów diety i fit cateringów? Narzędzie Google pozwala je ograniczyć. 49% Polek i Polaków porzuca postanowienia noworoczne w ciągu pierwszych trzech miesięcy roku. Mimo to aż 79% z nich nadal zauważa reklamy związane z tymi postanowieniami nawet po ich porzuceniu,...
In-house printing: Canon robi przegląd zalet
W dzisiejszym zdigitalizowanym świecie angażowanie klienta okazuje się coraz trudniejsze. Dlatego, szukając sposobów na przyciągnięcie jego uwagi warto przyjrzeć się zaletom spersonalizowanych materiałów drukowanych. Można je dzisiaj tworzyć samodzielnie wewnątrz organizacji, a ułatwiają to rozwiązania przeznaczone dla druku na potrzeby własne (in-house). Inwestycja we...
Do 2026 r. wyszukiwarkom ma ubyć 1/4 użytkowników
Do 2026 roku wyszukiwarkom internetowym ma ubyć aż 25 proc. użytkowników – wynika z najnowszego raportu analityków Gartnera. Przestaniemy wyszukiwać w tradycyjny sposób? Nie, ale na pewno to AI i nasze z nią rozmowy będą czymś na porządku dziennym. Co to oznacza dla właścicieli sklepów internetowych, którzy w swoich działaniach wykorzystują...
 
Signs.pl - Polska Reklama i Poligrafia © 1997-2024 ICOSWszystkie prawa zastrzeżone. ISSN 2657-4764