ktora z wymienionych drukarek posiada system zapobiagajacy wysychaniu bo dluzszym nieuzywaniu drukarki.Wiem ze roland musi codziennie cos wydrukowac zeby nie pozasychalo wszystko a czytalem tez ze mimaki ma jakis system zapobiegajacy wysychaniu glowic.Co sadzicie o ploterach oce????Lub moze co sadzicie o kopnie uzywanego plotera solwetowego??
z gory dziekuje za pomoc
Witam,
Plotery solwentowe nie nadają się do drukowania "co jakiś czas". Drożność głowic jest zapewniana przez automatyczne przelewanie ich atramentem jak ploter nie drukuje (każda z wymienionych marek w ploterach dedykowanych do solwentu to ma). Nie zapewnia to jednak w długim okresie bezpieczeństwa głowic.
Im mniej drukujesz tym częściej wymieniasz głowice oraz gigantycznie rosną Ci koszty za m2 związane z przelewaniem atramentu na czyszczenia. Posiadanie takiego plotera przy założeniu druku co jakiś czas nie ma uzasadnienia ekonomicznego - szczególnie przy niskich obecnie cenach rynkowych. Za samo zużycie atramentu zapłacisz więcej niż za gotowy wydruk na mieście.
W ploterach produkcyjnych do głowic może być wtłoczony czysty solwent zabezpieczający głowice przed zaschnięciem. Żadna z marek które wymieniłeś nie są ploterami produkcyjnymi i nie gwarantują tej opcji jako procedurę tanią i wygodną.
OCE poza Arizoną UV sprzedaje na zasadach OEM inne marki - obecnie chyba Mutoha. Oce to moim zdaniem bardzo wiarygodny partner biznesowy, ale jak zwykle - za jakość obsługi się płaci. Jeżeli chodzi zaś o Mutoha - to cóż ja swoją opinię mam wyrobioną a Ty poszperaj na forum.
Michał
moze zdradzisz mi swoja opinie na temat mutoha?Wlasnie na ploter tej firmy sie prawie zdecydowalem.Jezeli nie chcesz na forum wyrazac swojej opinii to prosze napisz mi ja na priv,bede wdzieczny.
pozdrawiam
|
Witam
Ja również mam wyrobioną opinię o Mutohu. Od kilku lat używam ploterów tej marki. Ostatnie trzy lata Mutoh Spitfire 65. Ploter pracuje bezproblemowo jest pod opieka serwisową oddziału warszawskiego Atrium i nie mam zastrzeżeń. Jeśli nasuną się pytania pisz na prv. pozdrawiam Rafał.
ile wypowiedzi tyle zdań 
jeżeli chcesz sporadycznie drukować wiem że ze swojej strony z mimaki nie miałem problemów. Drukowałem co 3-4dni kilka metrów, maszynka była ustawiona na czyszczenie automatyczne i wszystko ładnie śmigało, czasami pomoczyłem głowicę i dalej do roboty. Nawet sobie zrobiłem profil kolorów którym drukowałem 360x540dpi 3 pasy banery w super jakości do oglądania z bliska. Gdybyś potrzebował namiar na używane maszynki daj znać.
pozdrawiam
Więcej nowości w tym dziale
