witam, w 2005 roku zakupilismy oce cs 6060,
nowa maszyna na rynku była całkiem nieznana dla serwisu OCE. Szkoda bo
parę wizyt Panów z tej firmy uświadomiło nas,
że szybko trzeba szukac innego serwisu.
Sama maszynka jest super, jakosc wydruków
na poczatku bardzo dobra, cena tuszy raczej jest wszystkim znana, gdy przychodzi na wymiane glowic ręce opadaja i człowiek zastanawia się co ma w domu sprzedać
Koszt 6 tysięcy złotych, do tego capy, wippery i cały zarobek może prysnąć w ułamku sekundy. O maszynke dbalismy, codzienne czyszczenie miało miejsce. Z dużym bólem wylewaliśmy tusz z czyszczenia maszyny "w kanał" z biera się tego ok 5 litrów, łatwo przeliczyć ile to kosztuje. Na dzień dzisiejszy planujemy zakup maszyny wolniejszej bo i tak szybkość nie jest nam niezbedna. Wybór padł na MIMAKI JV3 SPII. Przyglądalismy się tej maszynie bliżej, drukowalismy te same pliki co na OCE i nie moglismy się do niczego doczepić. Korzystamy z RIPA POSTER SHOPA, na MIMAKI wybierzemy POSTER PRINTA. Wiem, ze MIMAKI to maszyna nie całkiem swieża technologicznie przy OCE
ale w dzisiejszych czasach musimy pomyślec równiez o kosztach. Czy wybralismy dobry wariant zobaczymy, zakup
MIMAKI w listopadzie, póki co OCE drukuje
i zużywa atrament. Nie drukujemy duzo, moze gdybysmy drukowali tysiace metrów w miesiacu trzeba by przejsc na stałe zasilanie
ale to nam sie nie kalkulowało. Pewnie przyszły nabywca maszynki wstawi stale zasilanie i przejdzie na troszke tańsze tusze ale to już jego bedzie problem. Pozdrawiam