Mam problem z Mimaki JV3. Pomimo idealnego testprintu prószy dość intensywnie magentą.
Atrament Triangle. Tylko z magentą jest problem. Pozostałe kolory drukują idealnie.
Wszystkie głowice wymieniane w tym samym czasie.
Wiem, że ploter dość leciwy ale zadbany i sewisowany na bieżąco.
Może ktoś z użytkowników tej maszyny/atramentu spotkał się z problemem i znalazł rozwiązanie?
Pozdrawiam
daj foto jak pruszy mimak wersja S, SP?
Dzięki za odzew.
Wersja SP 160.
Zdjęcia: https://postimg.cc/gallery/2meai9lag/
Pozdrawiam
trudno powiedzieć, przepnij kolory na głowicy np C z M i zobacz czy problem pójdzie z kolorem czy zostanie na głowicy
moim zdaniem uszkodzona głowica, a dokładnie elektryka. Nic tylko wymienić głowicę.
W trakcie druku jak Ci tak ładnie pyli czoło głowicy suche czy zbierają się krople atramentu ?
Dziękuję za odzew.
Na teraz nie jestem w stanie stwierdzić jak wygląda czoło głowicy.
Drukuje i nie za bardzo mogę jej przerywać. Będę wiedział jutro.
Myślałem o przepięciu kolorów (i tak zrobię) ale jest na niej trochę roboty
i diagnostyka musi poczekać. Radzimy sobie zmniejszeniem prędkości druku.
Wolny druk minimalizuje prószenie.
Czy możliwe jest aby "sypnięty" profil powodował coś takiego? Prószenie pojawiło się
po kolejnej aktualizacji systemu... Zastanawiamy się czy to mogło mieć wpływ(?)
Pozdrawiam
Sprawdziłbym szczelność captopów w stacji dokującej, wilgotność powietrza - może grzałki za mocno grzeją i tusz zasycha na wylocie głowic - mieliśmy coś takiego tyle że na atramentach sublimacyjnych - jak było za ciepło - farba zastygała na głowicy i pruszyła ... natomiast na trianglach nie spotkałem się z czymś takim - bywały różne inne kwiatki które były spowodowane brudnym encoderem ...
-----------------
I jak kolega poradził sobie z pruszeniem głowicy??
Czy jednak wymiana głowicy zakończyła problem??
Witam,
przepraszam, że tak długo ale problem rozwiązałem (co prawda połowicznie) dopiero dzisiaj...
Prószenie to rzeczywiście objaw uszkodzonej głowicy i to udało się wyeliminować poprzez wymianę głowicy na nową.
Jednak po wymianie pojawił się nowy problem. Pomimo idealnych testów wszystkich kolorów
(w sensie ciągłości i braku ubytków) maszyna drukuje bardzo blado, można powiedzieć , że drukuje tak jak lighty czyli ok. 4 razy jaśniej niż powinna. Mówię o druku tego co maszyna ma w sobie,
nie o druku jakiejkolwiek pracy.
Niestety, pomimo wielu prób, kombinacji, restartów itd. nic się nie zmienia.
Może informacją pomocną będzie to, że mediacomp2 nie reaguje na jakiekolwiek zmiany.
Jak wspomniałem test draw 100% ale blady.
Spotkał się ktoś z takim problemem? Będę wdzięczny za pomoc.
Pozdrawiam
Więcej nowości w tym dziale
