montaż baneru do ściany

agento agento | 10.12.2009 19:12

witam muszę zamocować baner do ściany ma zamiar zrobić to na kołki

baner ma 5 m długości ( 5x 0,70cm) i teraz moje pytanie jak go zamocować by był dobrze naciągnięty by się nie pomarszczył od środka czy od lewej do prawej ?

Jakie macie sposoby na to?

pietrus pietrus | 11.12.2009 12:12

raczej nie zdarza mi sie montowac na kolkach do sciany bezposrednio, ale moze logicznie bybylo zaczac od srodka... jakby byla mozliwosc na chwile
"chwycic" go na zewnatrze i czyms w rodzaju rzymskiej śruby wstepnie naciagnac... pewnie bylo by latwiej...
Ja najczesciej montuje za pomoca tuneli w banerze, w ktorych jest jakas "rurka" wsadzona, i ta rurke naciagam na zewnatrz... latwo wtedy naciagnac go tak aby byl idealnie gladki...

Harry_Ploter Harry_Ploter | 11.12.2009 13:12

Banery na kołki wieszają zazwyczaj Ryśki na stanowisku majstra-konserwatora - dostają taki baner od pani Krysi, bo szef kazał powiesić.

Zamiast marnować kołki, rozepnij stalową linkę z marginesem 10 cm z każdej strony. Napnij za pomocą śruby rzymskiej.

Baner na linkę zamocuj opaskami zaciskowymi. W ten sposób naciągniesz go jak afrykański bęben.

Als Als | 11.12.2009 15:12

On 2009-12-11 13:18, Harry_Ploter wrote:
Zamiast marnować kołki, rozepnij stalową linkę z marginesem 10 cm z każdej strony. Napnij za pomocą śruby rzymskiej.

Baner na linkę zamocuj opaskami zaciskowymi. W ten sposób naciągniesz go jak afrykański bęben.

Tylko nie zapomnij pooczkować tego banera najpierw

kozik kozik | 11.12.2009 17:12

Harry_Ploter szacunek

neonserwis neonserwis | 12.12.2009 20:12

On 2009-12-11 13:18, Harry_Ploter wrote:
Banery na kołki wieszają zazwyczaj Ryśki na stanowisku majstra-konserwatora - dostają taki baner od pani Krysi, bo szef kazał powiesić.
Zamiast marnować kołki, rozepnij stalową linkę z marginesem 10 cm z każdej strony. Napnij za pomocą śruby rzymskiej.
Baner na linkę zamocuj opaskami zaciskowymi. W ten sposób naciągniesz go jak afrykański bęben.

Dawno temu "podsłyszałem" o takim patencie.
Pomyślałem sobie - rany, świetny pomysł.
Po pierwszej porażce zacząłem się zastanawiać "co robię nie tak.?"
Po drugiej porażce postanowiłem przyjrzeć się jak to robią inni (wg tego patentu) i tu problem - nikt tak nie robi.
Dlatego zaniechałem eksperymentów i niewielkie banerki normalnie jak inni.do ściany kołkami montowałem.
***
Banerów już nie robię i nie wieszam, natomiast przy okazji tego watku tak się zastanawiam: skąd się wzieła taka urban legend, że banery wiesza się naciągając je na lince stalowej?
pzdr., PB

Zamaro Zamaro | 13.12.2009 01:12

Może właśnie dlatego, że napięte na lince (linka stalowa + "rzymianka", lub wzmocniona linka "niemetalowa" + rama)czy "wkładce" w tunelu,
wyglądają zdecydowanie lepiej i łatwiej osiągnąć efekt "niemarszczeniasię"
Sorry ale jeszcze nie widziałam banera mocowanego do ściany na kołki, który by się nie marszczył - zawsze jakieś nienaciągnięte zmarchy albo chociaż "słoneczka"wokół oczek.
A poza tym moim zdaniem to po prostu wygląda nieestetycznie i generalnie - sorry za określenie "fajansiarsko".
Osobiście właśnie ze względów estetycznych sugerowałabym klientowi już jakąś tablice PVC wyklejoną "czym tam sobie chce", to w sumie wyjdzie drożej ale nie przesadzajmy - w końcu nie są to jakieś wieeelkie powierzchnie - skoro na kołki mają być kręcone, a tablica wygląda o niebo lepiej i nie wali po oczach tanią tandetą.
Ja wiem, że jak się klient uprze to się robi tak jak on chce i koniec, albo się nie ma klienta, więc wracając do meritum - ja bym posłuchała porad Harrego P. i Pietrusa

(Wiadomość zmodyfikowana przez: Zamaro dnia 13.12.2009 01:36)

(Wiadomość zmodyfikowana przez: Zamaro dnia 13.12.2009 01:38)

neonserwis neonserwis | 13.12.2009 12:12

On 2009-12-13 01:34, Zamaro wrote:
Może właśnie dlatego, że napięte na lince (linka stalowa + "rzymianka", lub wzmocniona linka "niemetalowa" + rama)czy "wkładce" w tunelu,
wyglądają zdecydowanie lepiej i łatwiej osiągnąć efekt "niemarszczeniasię"
Sorry ale jeszcze nie widziałam banera mocowanego do ściany na kołki, który by się nie marszczył - zawsze jakieś nienaciągnięte zmarchy albo chociaż "słoneczka"wokół oczek.

To może przejdę się przez miasto i obfotografuję te banerki które wiszą, Ty przejdziesz się przez swoje miasto, a potem porównamy

Jednego jestem pewien - nie da sie napiąć linek stalowych na elewacji tak, by można było tego użyć potem jako naciąg do napinania banera. Linka stalowa jest elastyczna i żadna śruba rzymska, czy nawet dwie, nic nie pomoże.
Duże banery owszem, naciąga się, ale nie do linki stalowej tylko do profili uprzednio zamontowanych do elewacji, zresztą mega-boardy korzystają z tego patentu.
"Tunel" na krawędziach banera nie służy do wsuwania doń linki stalowej tylko do wsuwania profila/rury by można było za pomocą taśm napiąć.
Również niektóre systemy napinania kasetonów z elastycznym licem korzystają z tego patentu.

Mały baner bardzo łatwo mocuje się do elewacji za pomocą zwykłych kołeczków rozporowych. Jeśli ktoś tego nie potrafi to niech zmieni branżę

Problem będzie tylko gdy elewacja nie jest prosta, ale wtedy lepiej nie projektować tam banera lub uprzedzić o tym klienta.

pzdr., PB

Harry_Ploter Harry_Ploter | 13.12.2009 21:12

Nie da się napiąć linki?

Czyli to co robię to jakaś magia jest? Jak potrzebujesz szkolenia w dziedzinie montowania banerów na lince to daj znać... jakoś się pewnie dogadamy.

Wieszanie banerów na kołkach to jakieś papractwo... Coś jak wyklejanie kasetonu folią ekonomiczną. Można, ale tak się nie robi!

michalt michalt | 13.12.2009 22:12

On 2009-12-13 12:25, neonserwis wrote:

Jednego jestem pewien - nie da sie napiąć linek stalowych na elewacji tak, by można było tego użyć potem jako naciąg do napinania banera.

Jak to się nie da ...skoro się da.

Linka stalowa jest elastyczna i żadna śruba rzymska, czy nawet dwie, nic nie pomoże.

I co z tego? To nie linkę chcesz mieć prosto napiętą tylko banner gładko naprężony.

Duże banery owszem, naciąga się, ale nie do linki stalowej tylko do profili uprzednio zamontowanych do elewacji, zresztą mega-boardy korzystają z tego patentu.

Znaczy się że skoro Ty nie widziałeś to się nie naciąga?

Mały baner bardzo łatwo mocuje się do elewacji za pomocą zwykłych kołeczków rozporowych. Jeśli ktoś tego nie potrafi to niech zmieni branżę

Łatwiej jest wywiercić otwory co 50cm na oczka bannera czy otwory co 2m na kotwy do przeciągnięcia stalówki? Może inni nie potrafią tracić czasu i klientów?

A co jeżeli np na środku ściany masz wnękę albo występ, piorunochron, rynnę? Takich kołeczków chyba jeszcze nie wymyślono.

Problem będzie tylko gdy elewacja nie jest prosta, ale wtedy lepiej nie projektować tam banera lub uprzedzić o tym klienta.

Czyli uprzedzasz ze jak nie jest prosta to się pomarszczy, a więc jak się pomarszczy to mówisz klientowi: "widzi Pan..... jednak okazało się, że nie jest prosta..."

I jeszcze kilka uwag:
System linkowy dobrze rozkłada naprężenia przy zmianach temperatur. Mocowanie na kołki zimą powoduje zmarszczenia latem (jak materiał się rozszerzy).

W systemie linkowym bardzo łatwo zmienić banner na nowy.

System wieszania na linkach nie jest bez wad i jako główną można uznać jego estetykę przy małych bannerach.

Pozdrawiam
Michał