logo
FORUM
Polska reklama i poligrafiaFORUM

montowanie liter ze styroduru w deszcz

Strona 3/5  1 2 3 4 5

| 17.10.2016 14:10

levelup, 2016-10-12 12:19
Pewnie jesteś tym klientem od styro... porażka.
Wejdź w "odpowiednim" ubraniu w deszcz na drabinę i zobacz a nie teoretyczne wywody piszesz.
Znajdź też klej pozwalający na montaż na wilgotnym/mokrym podłożu.



Jestem wykonawcą który sam wiele dni na drabinie spędził w różnych warunkach, a klej pozwalający na montaż na wilgotne podłoże to każdy polimerowy bo utwardzają się właśnie chłonąc wilgoć, montując coś cięższego pewwnie bym się bał, ale styro co do wypowiedzi użytkownika wongabonga o podparciu to stosowałem tylko przy pierwszym montażu potem odkryłem hightack-a i przez ostatnie 10 lat nie miałem problemu związanego z montażem styro. Levelup jeśli obsługujesz tylko lokalne biznesy tudzież oznakowanie wewnętrzne to rozumiem twoje oburzenie i brak wyobrażenia jak można montować w deszcz, ale spróbuj powiedzieć inwestorowi powstającej galerii handlowej z wielkimi literami z napinanym licem (których montaż nie trwa 2 godziny tylko 2dni) że musi otworzyć bez loga albo przenieść ogłaszaną w lokalnych mediach od miesiąca date otwarcia bo pada deszcz, lub spróbuj zastrzec to sobie wcześniej w umowie. Skąd Ty się urwałeś?

avatar użytkownika
+ + + +

kraków
wiadomości: 239
w Signs.pl od 29.04.2009
IP: 176.111.124.XXX

| 17.10.2016 15:10

neonserwis, 2016-10-17 11:38
Kiedyś przy mnie budowlańcy płytki chodnikowe na śnieg i zamarzniętą glebę kładli więc mnie nic nie zdziwi
Chodziło o kary umowne, taniej było zdjąć te płytki i ułożyć je na nowo na wiosnę, niż płacić kary umowne za całą nieukończoną w terminie inwestycję.
pzdr


Sam tak robiłem jakieś 15 lat temu
Kładliśmy płytki chodnikiowe na zamarznięte kałuże wody.
Inwestor zadowolony bo chodziło o dotrzymanie terminu i wydanie publicznych pieniędzy.

Najzabawniejsze, że na wiosnę tego nie reklamowali, najważniejsze, że w papierach im się wszystko zgadzało.

brak ikonki
+ + + + + +

śląsk
wiadomości: 677
w Signs.pl od 20.02.2014
IP: 95.171.211.XXX

| 17.10.2016 19:10

wongabonga, 2016-10-16 10:46
Przykłady styroduru montowanego tylko na klej widizmy głównie na chodnikach i pod budynkami na poziomie chodnika. Nie montuje się styroduru tylko na klej. Musi być jakieś oparcie. Choćby dwa wkręty.



Nie wiem nawet jak zareagować... widocznie mało widzieliście, za to ja montuje nie tylko styrodur ale również litery np z pcv 20 mm, plexi 30 mm tylko w wersji taśma + klej i nic nie spada... ale takich czarodziejów jak wy też widziałem, zawsze się zastanawiam jakim trzeba być d.... jak widzę litery ze styroduru które się będą trzymały na wszystkim a mają śruby na licu... zawsze myślałem wsumie że to klient sam sobie tak montuje bo się niezna a tu niespodzianka

brak ikonki
+ + +

Kraków
wiadomości: 91
w Signs.pl od 17.02.2011
IP: 94.254.179.XXX

wongabonga wongabonga | 17.10.2016 20:10

A kto powiedzial d..., ze ja litery ze styroduru od frontu przykrecam. Widze ze malo chlopie wiesz o montazach. Wiele razy widzialem takich asow typu tasiemka kleik a po jeszcze wiekszej ilosci poprawialem.

-----------------

wongabonga

| 17.10.2016 20:10

Michal_KCR, 2016-10-17 19:13
Nie wiem nawet jak zareagować... widocznie mało widzieliście, za to ja montuje nie tylko styrodur ale również litery np z pcv 20 mm, plexi 30 mm tylko w wersji taśma + klej i nic nie spada... ale takich czarodziejów jak wy też widziałem, zawsze się zastanawiam jakim trzeba być d.... jak widzę litery ze styroduru które się będą trzymały na wszystkim a mają śruby na licu... zawsze myślałem wsumie że to klient sam sobie tak montuje bo się niezna a tu niespodzianka


Nie, nie przez lico, no bez przesady gwoździki bez łebka wbija się w ścianę i na nie nadziewa się owe literki ze styroduru. Jak ściana harda i gwóźdź nie wchodzi, to trzeba małe otworki nawiercić.
No, ale jak wyżej wspomniano, dziś kleje są taj zarąbiste, że też mi się wydaje, że to niepotrzebne, takie przyzwyczajenie ze starych czasów "w razie czego". No, ewentualnie jak ściana bardzo gorąca, klej wtedy jest bardziej plastyczny, to litera może zjeżdżać.
A te odpadające litery, czasem widywane na mieście to efekt klejenia akrylem lub silikonem, no są artyści, którym faktycznie nie robi różnicy co mają w tubie i kupują w casto tą najtańsza
pzdr.

avatar użytkownika
+ + + + + + + +

Kraków
Małopolskie
wiadomości: 1385
w Signs.pl od 05.05.2008
IP: 31.174.33.XXX

| 18.10.2016 08:10

wongabonga, 2016-10-17 20:04
A kto powiedzial d..., ze ja litery ze styroduru od frontu przykrecam. Widze ze malo chlopie wiesz o montazach. Wiele razy widzialem takich asow typu tasiemka kleik a po jeszcze wiekszej ilosci poprawialem.


Ty to jesteś gość. Super wątek, świetnie się to czyta

(Do redakcji: nie dało by się dodać buttona "lubię to"?)

avatar użytkownika
+ + + +

kraków
wiadomości: 239
w Signs.pl od 29.04.2009
IP: 176.111.124.XXX

wongabonga wongabonga | 18.10.2016 08:10

No... brawo ja

-----------------

wongabonga

| 18.10.2016 09:10

Leadmar, 2016-10-17 14:53
Levelup jeśli obsługujesz tylko lokalne biznesy tudzież oznakowanie wewnętrzne to rozumiem twoje oburzenie i brak wyobrażenia jak można montować w deszcz, ale spróbuj powiedzieć inwestorowi powstającej galerii handlowej z wielkimi literami z napinanym licem (których montaż nie trwa 2 godziny tylko 2dni) że musi otworzyć bez loga albo przenieść ogłaszaną w lokalnych mediach od miesiąca date otwarcia bo pada deszcz, lub spróbuj zastrzec to sobie wcześniej w umowie. Skąd Ty się urwałeś?


Na galeriach spędzam zbyt dużo czasu. Dużo za dużo i wiem, że galerii nie stawia się w miesiąc. A umowy, projekty i zezwolenia trzeba ustalić znacznie wcześniej. Jak ktoś zawala termin lub jest zorganizowany tak czy inaczej budzi się później z ręką w nocniku. Dwa. Większość galerii ma tak zaprojektowane systemy montażu, że na podnośniku nie wjeżdżasz i nie martwisz się jaki kołek przykręcić tylko wszystko zgodnie z projektem. Gotowiec przykręcony i podłączony pod zasilanie. W życiu różnie z tym bywa ale przeważnie ma to ręce i nogi.
Zawarcie punktu w umowie odnośnie pogody jest czymś podstawowym i nigdy nie miałem z tym problemu.
Jeśli bierzesz zlecenie " na wczoraj " to raczej liczysz się z tym, że rzucisz wszystko i "ku przygodzie".

Nie mówię, że w deszcz się nie montuje. Montuje bo co zrobić. Gdyby tak przekładać każde zlecenie bo za ciepło, za zimno, deszcz czy wiatr to lepiej zmienić branżę.

Co do kleju robiłem próbę z soudalem czerwonym na wilgotnym podłożu. Podklejałem moduły led na baranku które podświetlały dom. Ok 700szt. Moduły leżą na płasko więc było to tylko dodatkowe zabezpieczenie. Po roku na serwisie czujki zmierzchowej sprawdzałem stan ledów i kleju.. No więc się nie trzyma. Pod zadaszeniem gdzie było sucho klej chwycił jak należy.

-----------------
"BLUZG SPROWOKOWANY NIE JEST BLUZGIEM." - Redakcja

avatar użytkownika
+ + + + + +

września
wiadomości: 735
w Signs.pl od 11.05.2011
IP: 77.253.78.XXX

| 18.10.2016 10:10

umowy, wcześniejsze terminy, kafelki, duperelki , a życie życiem.
Prawie zawsze ekipy reklamiarskie siedzą w nocy prawie do samego otwarcia i robią żeby tylko wyglądało jako tako na otwarcie. Później poprawiają zbuki.
Sam nie siedzę za mocno w dużym formacie i montażach ale miałem zaproszenia na takie gościnne występy, bo każda para rąk była w cenie.

-----------------
Jutro to dziś – tyle że jutro.

avatar użytkownika
+ + + +

g7
wiadomości: 295
w Signs.pl od 21.10.2011
IP: 89.72.185.XXX

| 18.10.2016 11:10

Siedzą w nocy bo większość galerii pozwala na takie prace tylko w nocy. Nie ma opcji na awizację w ciągu dnia na prace głośne, podnośniki czy inne cuda. Dlatego aby nie przeciągać podnośników, pracowników, awizacji, noclegów musisz się wyrobić.
Problem mają firmy co podpiszą umowę na kompleksową obsługę i robią wszystko od A do Z. Wtedy jak budowlanka się przeciągnie lub nie ma odbiorów mają wszystko na ostatnią chwilę.
Co galeria to inna polityka. Najgorzej mają Ci co muszą na miejscu spawać i rzeźbić. Segregator dokumentów, zabezpieczeń, polis, zgłoszeń.

Dwa lata jeżdżę po galeriach i poślizgi w terminach w większości są winą zabrania zbyt dużej ilości roboty do mocy przerobowej. Jeśli robisz reklamy bez pośredników masz termin przyzwoity. Jeśli zgłasza się firma reklamowa która nie ma pomysłu jak wywiązać się z podjętego zlecenia to problemy są na całej linii. Inwestor zanim dostarczy projekty wykonawcze i spełni wszystkie formalności mija kilka miesięcy zanim otworzy lokal. To nie jest otwarcie sklepu z gaciami za 5tys zł aby móc podchodzić do tego w taki sposób.

-----------------
"BLUZG SPROWOKOWANY NIE JEST BLUZGIEM." - Redakcja

avatar użytkownika
+ + + + + +

września
wiadomości: 735
w Signs.pl od 11.05.2011
IP: 77.253.78.XXX
Strona 3/5  1 2 3 4 5
REKLAMA:

REKLAMA
 
Signs.pl - Polska Reklama i Poligrafia © 1997-2024 ICOSWszystkie prawa zastrzeżone. ISSN 2657-4764