Mutoh ValueJet 1614/1618

Witam
Mierze się z zamiarem zakupu jednego z ww. ploterów, jednak ceny które zaproponowano mi na ten sprzęt wydają się zawyżone. Obie maszyny są mniej lub bardziej używane(2010).

1618- 40.000zł(netto) w cenie stałe zasilanie
1614- 34.000zł (netto)w cenie stałe zasilanie

Pomijając kwestie finansowe, chciałbym zadać bardziej doświadczonym forumowiczom pytanie - który wybrać do średnionakładowego druku na folii.

Z góry dzięki za wszelkie rady! Przepraszam za lekko chaotyczną formę wypowiedzi

Pozdrawiam Maciej

(Wiadomość zmodyfikowana przez: Lejo dnia 10.07.2013 22:03)

Witam
1614 pracuje u mnie bezproblemowo. 1618 jest na dwóch głowicach jeśli nakłady masz średnie i nie musisz się ścigać to nie wiem czy jest sens, generalnie ploter troszkę egzotyczny. Trochę jak Audi 100 w amerykańskiej wersji, niby to samo ale ....
Ceny jak za używki chyba mocno zawyżone a jeśli bez porządnego ripa w komplecie to bardzo mocno zawyżone. Choć to takie trochę gdybanie trzeba by obejrzeć popatrzeć potestować. Stałe zasilanie do 1614 w zależności od wersji jakości i wygody to od 400 pln do około 1200 pln więc wielka łaska i gratis to to nie jest ważniejszy dobry rip bo tak naprawdę to na nim będziesz pracował, ploter tylko drukuje. A to juz może być ładnych parę tysięcy i nie zawsze złotych.

Pozdrawiam

całe szczęście na forum jest opisane sporo przypadłości jakie będą Cię czekać przy Mutohu 1614 a będą bo są to bardzo awaryjne urządzenia, niby głupoty ale jak się nie zapoznasz z maszyną to serwis ładnie Cię skroi ale na ogół to chyba bym się nie zamienił za swojego 1614 !

A ja uparcie powtórzę to co zawsze, czytam forum czytam jak umiem to pomagam ale prawdziwych awarii ploterów to może widziałem tu ze trzy.... reszta to eksploatacja i niestety zużywające się podzespoły, a więc odwieczne pytanie zepsuło się czy zużyło ? Dokłada się do tego jeszcze kiepściutka jakość części tak zwanych alternatywnych w późniejszym czasie ....

ziemko1 ma chyba VJ, jesli ma oczywiście, jakiegoś popowodziowego wcześniej po pożarze i bitego a na dodatek składaka z rolka i mimakiego tego swojego VJ.
kolega aikon ma tu rację albo się umie używać ploter albo trzeba zmienić zawód na rolnika czy coś (zajechać można i Koenigsegg'a jak to mieliśmy okazję zobaczyć w poznaniu)

-----------------
Marek