logo
WIEDZA
Polska reklama i poligrafiaWIEDZA

Reklama prasowa okiem WSR (3): Najśmieszniejsze reklamy prasowe 2008 roku

Sławomir Wojtkowski   19.03.2009, przeczytano 13715 razy
Reklamodawca - Wrigley Poland Sp. z o.o., Medium - Metro (dodatek Metro Studenckie) z dn. 27/11/2008, Format ~A6

Co prawda rok 2008 skończył się już dość dawno, ale proponuję jeszcze dwa razy do niego wrócić. Spójrzmy na zeszłoroczne reklamy prasowe pod kątem ich wpływu na nasz -czytelników (często bezpośrednich adresatów tych przekazów) humor. A ten, jak wiadomo, może być dobry lub zły. I humor, i wpływ. Zajmijmy się najpierw reklamą prasową na wesoło; „zdołujemy” się natomiast w następnym odcinku.


Artykuł pochodzi z portalu Signs.pl: https://www.signs.pl/reklama-prasowa-okiem-wsr-%281%29%3A-najsmieszniejsze-reklamy-prasowe-2008-roku,8681,artykul.html

Humor w reklamie prasowej wykorzystywany jest z umiarkowaną częstotliwością. Kreatywni bowiem twierdzą - moim zdaniem słusznie - że lepiej do rozśmieszania nadają się telewizja i radio. Zarówno w reklamach audiowizualnych, jak i w dźwiękowych stopniowo pogłębiamy zaciekawienie odbiorcy, budujemy napięcie dramatyczne, aby w finale doprowadzić do jego kulminacji, a następnie rozładowania. Skutkuje to czasami salwami głośnego śmiechu w czasie oglądania breaków reklamowych w telewizji, podczas gdy reakcja na humor zawarty w reklamach „statycznych” (drukowanych) nigdy nie jest aż tak żywiołowa. Linearność danego medium jest sprzymierzeńcem działań mających na celu wprowadzenie jego odbiorców w dobry humor. Prasa (podobnie jak outdoor czy inne formy reklamy drukowanej) nie są mediami linearnymi. Ale na szczęście także na łamach gazet i magazynów podejmuje się próby wykorzystania humoru w reklamie. Z różnym skutkiem.

Lubię przekazy zawierające humor prosty (nie przekombinowany), ale nie prostacki, raczej sympatyczny i akceptujący, niż piętnujący i wykluczający, no i (oczywiście) zdecydowanie inteligentny, niż nie wymagający choćby minimalnego „ruszenia głową”. Dlatego podoba mi się nieskomplikowana, ale też niebanalna w konstrukcji reklama gumy do żucia marki Orbit. Część ilustracyjna stopiła się tu w jedno z nagłówkiem, wciągając czytelnika w grę znaczeń i odkrywanie sensu przekazu. Trafne i przekonujące, a przy tym odwołujące się do wyobraźni (wzbogaconej codziennymi doświadczeniami) i śmieszne.

Chwytem, który bywa wykorzystywany do kreowania przekazów mających rozbawić czytelnika, jest „zderzenie” dwuznacznego nagłówka (rzadziej sloganu) z ilustracją w sposób tak przewrotny, że na chwilę umyka jego właściwe znaczenie. Ilustracja sugeruje nam bowiem znaczenie… błędne. Zaczynamy zdawać sobie sprawę, że to drugie, nie narzucające się rozumienie - też jest możliwe, choć nie bardzo ma odniesienie do reklamowanego produktu. Wracamy wówczas do znaczenia właściwego, ale już niejako bogatsi w rozumienie, dokładnie zdający sobie sprawę z możliwej dwuznaczności. Odczuwamy przy tym pewną radość i satysfakcję z odkrytych obszarów znaczeniowych.

Być może to wszystko brzmi trochę skomplikowanie, ale opiera się w istocie na prostym chwycie. Zastosowano go z powodzeniem w reklamach radia Roxy FM, wykorzystując dwuznaczność słów „kawałek” (co oznacza nie tylko „część”, ale i „piosenkę”) oraz „przesłuchanie” (które może polegać nie tylko na uzyskiwaniu zeznań w śledztwie, ale również na słuchaniu nagrań np. nadesłanych przez młode zespoły do rozgłośni). Przy okazji warto zwrócić uwagę, że wykorzystano tu również podobieństwo prezentowanych na zdjęciach postaci do gwiazd muzyki rockowej, co także może być odebrane jako pewna dwuznaczność.

(2a)
(2b)
(2c)

Mniej udane wydają mi się reklamy stacji telewizyjnej Comedy Central i radia Planeta FM. Ta pierwsza ze względu na nieco odstręczającą rubaszność (choć przyznać muszę, że znane są mi osoby, których wcale ona nie razi, a nawet uważają, że jest to przekaz bardzo dobry, bo… adekwatny do zawartości programowej reklamowanej stacji); ta druga natomiast ze względu na pewne przekombinowanie i nieciekawą grafikę, którą trzeba było dodatkowo opisać, żeby stała się zrozumiała.

(3)
(4)

Nieco inny typ humoru znajdujemy w reklamie stacji Vh1. Ilustracja przedstawia młodą dziewczynę, prawdopodobnie odurzoną alkoholem, której zachowanie doprowadza ją do sytuacji godnej pożałowania, upokarzającej… Bohaterka reklamy, jeśli nie jest, przepraszam za dosłowność skojarzeń, „gówniarą”, to z pewnością zachowuje się jak „gówniara”. Nie jest ona oczywiście odbiorcą Vh1 - jeszcze do tej telewizji nie dorosła, choć pierwszy krok - zdanie sobie z tego sprawy i wypowiedzenie życzenia przezwyciężenia tego stanu - już uczyniła. Jest to reklama ukazująca w jednoznacznie negatywnym świetle osoby spoza grupy docelowej, którego to chwytu bodaj najbardziej znanym przykładem są reklamy Media Markt i slogan tej marki „Nie dla idiotów”.

(5)

Inaczej skonstruowany jest przekaz marki Peterson. Firma produkująca portfele postanowiła zaprezentować swój produkt w nieszablonowy, można by nawet powiedzieć, że zdystansowany sposób. Nie widzimy tu bowiem statycznego zdjęcia typu packshotowego, akcentującego walory estetyczne przedmiotu reklamy, ale produkt w działaniu - wypchany pieniędzmi portfel, nieco sfatygowany, jakby dopiero co wyjęty z kieszeni. Oczywiście sama ilustracja nie jest zabawna, podobnie jak nagłówek. Dopiero wzajemne odniesienie tych dwóch elementów, na zasadzie sprzężenia zwrotnego (feedback), buduje komizm przekazu. Ale nie wszystkim musi się on wydać śmieszne. Z moich - wprawdzie pobieżnych - badań wynika, że zdecydowanie mniej entuzjastycznie reaguje na tę reklamę płeć piękna.

(6)


I na koniec coś nieco bardziej subtelnego. Jeśli ktoś uśmiechnie się przy oglądaniu tej reklamy czy choćby wewnętrznie ucieszy tym przekazem, to nie ze względu na jego konstrukcję, ale coś, co zostało wymyślone i wdrożone już wcześniej - na poziomie produktu, a właściwie jego opakowania. Jako śmieszna nie jest tu odbierana reklama jako taka, ale raczej to, co ona prezentuje. A koncept jest, przyznają Państwo, niebanalny. I przede wszystkim takich pomysłów - zaskakujących i przełamujących ograniczenia - życzę sobie i wszystkim „zjadaczom reklam” w mających nas rozbawiać inseratach.

(7)

Źródło: Warszawska Szkoła Reklamy
www.szkolareklamy.pl

Dodatkowe informacje:

Reklamodawca 1: Wrigley Poland Sp. z o.o.
Medium: Metro (dodatek Metro Studenckie) z dn. 27/11/2008
Format: ~A6

Reklamodawca 2: Agora S.A.
Medium 2a: Wprost nr 48/2008 (z dn. 23/11/2008)
Format 2a: ~A4
Medium 2b: Machina nr 09/2008
Format 2b: ~A4
Medium 2c: Wprost nr 38/2008 z dn. 21/09/2008
Format 2c: ~ 1/2 A4

Reklamodawca 3: MTV Networks Polska Sp. z o.o.
Medium 1: CKM nr 5/2008
Format 1: ~A4

Reklamodawca 4: Eurozet Sp. z o.o.
Medium: Joy nr 11/2008
Format: ~A5

Reklamodawca 5: MTV Networks Polska sp. z o.o.
Medium: Oliwia, nr 6/2008
Format: ~A4

Reklamodawca 6: Wama Sp. z o.o.
Medium: Wprost, nr 50/2008 z dn. 14/12/2008
Format: ~A5

Reklamodawca 7: Polmos Białystok S.A.
Medium: Trendy nr 6/2008
Format: ~A4


+ + +

Tekst opublikował użytkownik: Sławomir Wojtkowski



Sławomir Wojtkowski o sobie:

Sławomir Wojtkowski (ur. 1968), vice dyrektor Warszawskiej Szkoły Reklamy, wykładowca i trener prowadzący wykłady i szkolenia z zakresu strategii komunikacji marketingowej; przedmiotem jego szczególnych zainteresowań, ale i osobistą słabością, jest reklama prasowa, którą zajmuje się od 15 lat; pionier badań z zakresu struktury i percepcji reklamy drukowanej, wieloletni pracownik koncernów prasowych, m.in. Jürg Marquard Press (Przegląd Sportowy, Express, Sztandar) i wydawnictwa Infor (Marketing w praktyce, Manager).

Warszawska Szkoła Reklamy to placówka edukacyjna założona w 1993 r. w Warszawie jako pierwsza komercyjna szkoła reklamy w Polsce z uprawnieniami szkoły publicznej. Celem statutowym Szkoły jest rozwój myśli naukowej w zakresie komunikacji marketingowej i promocja zawodowa młodych adeptów tej sztuki. Poza programem zajęć prowadzonym w czterech specjalizacjach /grafika, fotografia, realizacja TV i strategia reklamy/ realizacja misji szkoły wyraża się poprzez organizację konferencji naukowych, warsztatów, konkursów i festiwali oraz poprzez program stypendiów dla najzdolniejszych studentów.

Więcej informacji o użytkowniku

REKLAMA

Komentarze

Zaloguj się i dodaj komentarz

Najnowsze w tym dziale

5 upominkowych inspiracji na jubileusz firmy
Jubileusz firmy to nie tylko wyjątkowa okazja do celebracji kolejnej rocznicy, lecz także czas na głębsze zastanowienie się nad wkładem wszystkich, którzy przyczynili się do sukcesu firmy – partnerów biznesowych, klientów oraz pracowników. Z takiej okazji warto podkreślić znaczenie ich zaangażowania i wsparcia poprzez wybór odpowiedniego...
Slodkie: Produkcja czekolady vs. CSR
Z roku na rok rośnie świadomość na temat pilnej potrzeby ochrony środowiska i konieczności walki ze zmianami klimatycznymi. Coraz więcej firm podejmuje aktywne działania w tym kierunku – zarówno na poziomie lokalnym, jak i globalnym. Znani producenci słodyczy, jak SLODKIE, podnoszą poprzeczkę dla całej branży, kierując się wartościami zrównoważonego...
Rozliczenia abonamentowe królują w branży SEO
Ponad połowa agencji i freelancerów zajmujących się SEO oferuje tylko jeden model rozliczeniowy za wykonaną pracę – tak wynika z międzynarodowej ankiety przeprowadzonej w 2024 roku przez Ahrefs [1] . Największą popularnością cieszy się miesięczny abonament – opcję tę wskazało aż 78 proc....
SparkyB: viralowa autentyczność marek
Marki stały się naszym towarzyszem życia, przyjacielem, wsparciem w propagowaniu różnych idei. Tworzą społeczności, które są najważniejszym kanałem komunikacji z odbiorcą. Z badań wynika, że 91% osób wierzy w siłę społeczności, a 70% konsumentów twierdzi, że lepiej odbiera markę, gdy jej pracownicy są aktywni w mediach...
Google zablokował 5,5 miliarda reklam. Scamem karmi nas AI
Treści o charakterze seksualnym, promocja broni czy nielegalny hazard, prezentowane często przez deepfejki na podobieństwo znanych osób. To m.in. takie reklamy są na celowniku Google, który na swojej platformie zablokował aż 5,5 miliarda reklam. Pod bacznym okiem korporacji z Doliny Krzemowej są też wybory – zarówno w Polsce jak i te uznawane za najważniejsze, czyli w USA.
 
Signs.pl - Polska Reklama i Poligrafia © 1997-2024 ICOSWszystkie prawa zastrzeżone. ISSN 2657-4764