Mam nadzieje że redakcja mi nie zamknie tego wątku.
Wcześniejsze wpisy w tej tematyce jak się okazało przeczytałem zbyt pobieżnie i nie załapałem który z użytkowników tego forum to "SPRZEDAWCA" ale teraz mam wrażenie, że sprawa obróciła się w ten sposób, że zły jest ten kogo nabrali na trefną głowice a reszta jest nieważna.
Widzę tu wielką analogie do afery podsłuchowej - nagrywanie jest bee, karygodne, niefajne i w ogóle a to co zostało nagrane to już tam nieważne.
Ja też nie załapałem, który to SPRZEDAWCA, ale powiem krótko -jebać to i chujmnieto obchodzi.
po prostu chciałbym wiedzieć jak kiedyś zacznie mi coś doradzać na tym forum aby być czujnym.
Zastrzeżenia budzi forma w jakiej kolega zechciał podzielić się z nami swoimi rewelacjami, a również i to że w gruncie rzeczy niczym dzielić się nie zamierzał - chciał wykorzystać forum do "dociśnięcia" dostawcy aby potem usunąć swój wpis uniemożliwiając zainteresowanym zorientowanie się z kim i o co poszło. Jednym słowem założył sobie wątek i zaangażował ludzi do dyskusji (w roli statystów...) na chwilę potrzebną do dociśnięcia dostawcy.
O tym kto jest zły a kto dobry w sprawie transakcji nie decydujemy i nie interesuje nas to. Pilnujemy jedynie aby rozmowa na ten temat na forum mieściła się w ramach regulaminu i prawa. To podlega naszej ocenie i tutaj ocena wypadła zdecydowanie poniżej progu akceptowalności. Autor wątku ustosunkowując się do naszych zastrzeżeń tylko potwierdził, że jego działanie było celowe i że nie widzi w nim nic złego, łamiąc z premedytacją kolejne punkty regulaminu. Zatem dopóki nie otrzymamy z jego strony deklaracji świadczącej że rozumie co zrobił nie tak i nie zamierza powtarzać tego w przyszłości, nie mamy innego wyjścia jak zablokować jego konta.
-----------------
Redakcja Signs.pl
ale o jakie formie Redakcja pisze, przecież chłopak opisał wszystko co i jak. W moim przekonaniu w dobrej wierze aby ostrzec nas przed nieuczciwym SPRZEDAWCĄ. Ja odebrałem to jako dobra monetę. A że chciał forum użyć jako narzędzia aby zmusić SPRZEDAWCĘ do uczciwego zakończenia sprawy to tez jakoś złe mi się nie wydaje. Niestety w takich czasach żyjemy, że często tylko to pomaga na załatwieniu sprawy. Czyli postawienie kolesia pod mur. Sam miałem do czynienia z użytkownikami tego forum którzy w nieuczciwy sposób mnie potraktowali a jak zaproponowałem wyłuszczenie tematu na forum to nagle "uczciwy" stał się uczciwym i szło się dogadać.
W moim przekonaniu to forum to również medium opiniotwórcze a nie tylko dialogi o klejach , głowicach i Jasiach Drukarzach.
A więc jak natknę się następnym razem na krętacza i nic nie pomorze to puszcze temat na forum. Kto nie chce niech nie czyta.
Forum ma służyć wszystkim użytkownikom, dlatego nie dopuszczamy chociażby wykorzystywania go do umawiania prywatnych kontaktów itp. A to co zrobił autor wątku było właśnie wykorzystaniem forum wyłącznie w prywatnej sprawie, w sposób uniemożliwiający skorzystanie z jakiegokolwiek "ostrzeżenia" w przyszłości. Przecież to ostrzeżenie po załatwieniu swojej sprawy po prostu usunął. Jak do tego dołożyć anonimowe wystąpienie z zarzutami i sposób reakcji na uwagi kolegów, którym takie anonimowe obsmarowywanie komuś gęby słusznie nie pasowało, to masz właśnie "formę" o którą pytasz. Czy takie rzeczy trzeba na prawdę tłumaczyć?!
-----------------
Redakcja Signs.pl
widocznie trzeba, ja widzę to inaczej, ale ok to wolny kraj. Nie dąsam się, kończę 
Jeżeli zachowasz wymaganą regulaminem, prawem i obyczajem formę - możesz pisać. Podpisz się, przedstaw fakty i pozostaw ocenę innym zamiast ferować wyroki i oceny. Tutaj np. padło oskarżenie o oszustwo, chociaż żadne z przedstawionych faktów tego nie uzasadniały. Pamiętaj o tych szczegółach, a nikt nie będzie się czepiał - ani my ani inni uczestnicy dyskusji.
-----------------
Redakcja Signs.pl
"padło oskarżenie o oszustwo, chociaż żadne z przedstawionych faktów tego nie uzasadniały"
Opisalem calą sytuacje od A-Z. Jakie fakty tego nie uzasadnialy?
Podobnie piszesz że moje oskarżenie- było anonimowe, przeciez podpisalem sie imieniem i nazwiskiem, a zainsteresowana strona posiada moje dokladne dane, więc liczyleś że podam tutaj imię, nazwisko, adres, datę urodzenia, telefon, imię matki oraz ojca a także rozmiar buta i cos jeszcze?
Kolejna sprawa, blokujesz moje konto nie dając więcej możliwosci dojscia do głosu, tymsamym abym sie wytlumaczyl zmuszasz mnie do zalozenia kolejnego konta ktoro i tak musi zostać usuniete bo nie mozna dublowac kont. To sie pytam jakim ku*wa cudem mam jakąkolwiek szanse cokolwiek przedstawic?(i nie pisz mi że poprzednie konto zostala zablokowane skoro nie moge z niego ani pisac postow, ani chocby nawet wejść do dzialu w ktorym znajdowal sie wątek, jak i nie ma mozliwosci pisania PW)
Kiepsko sprawujesz swoją role na forum, może czas oddac komus bardziej ogarniętemu i bezstronniczemu uprawnienia... PRECZ Z KOMUNĄ!
(Wiadomość zmodyfikowana przez: ten_typek666 dnia 21.06.2015 03:44)
Wykazałeś w swoich wyjaśnieniach że zostałeś celowo wprowadzony w błąd, a celem było doprowadzenie Cię do niekorzystnego rozporządzenia mieniem? Stale mamy do czynienia z kimś, kto rozczarowany finałem jakiejś transakcji, gdy towar bądź usługa nie spełniają jego oczekiwań, zaczyna od oskarżenia o oszustwo. Oszustwo ma miejsce wyłącznie wówczas gdy ktoś z premedytacją wprowadza Cię w błąd licząc na to, że się dasz nabrać i postąpisz wbrew swoim intencjom i interesowi. Do postawienia takiego zarzutu nie wystarcza zwykła niezgodność towaru z umową, wady towaru, niekompetencje sprzedawcy i tysiące innych przyczyn które mogą sprawić, że transakcja nie kończy się dla Ciebie w sposób satysfakcjonujący. Od tego miejsca do okoliczności uzasadniających postawienie zarzutu oszustwa, będącego przestępstwem, są lata świetlne.
Więc albo uznajesz tę zasadę i dasz wiarygodny sygnał że nie musimy się obawiać podobnych wystąpień w przyszłości (wówczas zapewne zechcesz przeprosić na forum swojego dostawce za tak pochopny wyskok) albo nie będziemy ryzykowali odblokowania Ci konta. Kontakt z nami masz poza forum więc nie potrzebujesz konta i forum aby przedstawić swoje stanowisko.
Chyba że nadal utrzymujesz że oszustwo miało miejsce? Wówczas nie powinieneś z przestępcą negocjować, gadać na ten temat na forach tylko od razu skierować doniesienie do prokuratury albo na policję. Cóż to za metoda aby za pośrednictwem forum naciskać na przestępcę aby zechciał wycofać się ze swojego karalnego czynu?
-----------------
Redakcja Signs.pl
Więcej nowości w tym dziale
