Witam,
mam pytanie do użytkowników drukarek f-my Roland Lef UV 20,200, 300 jak radzicie sobie z nieprzyjemnym zapachem na wydrukowanych powierzchniach np. na etui do telefonu?
Mimo fabrycznego filtra BOFA nieprzyjemny "zapach" utrzymuje się bardzo długi okres 2-3 tyg. i filtr nie spełnia swojego zadania.
Przedstawiciel Rolanda twierdzi że tusz uv "tak ma"
W konkurencyjnych marakach , Mimaki, Mutoch takiego problemu nie ma ...
Czy przyczyną nieprzyjemnego zapachu jest skład tuszu?
Jeśli tak to czy można temu jakoś zaradzić?
pozdrawiam