może koza... już wkrótce...
-----------------
"Myślałem, że skoro Onet.pl pobiera stąd informacja to na pewno takie informacje dostanę a zwłaszcza, że to jest internet."
może koza... już wkrótce...
-----------------
"Myślałem, że skoro Onet.pl pobiera stąd informacja to na pewno takie informacje dostanę a zwłaszcza, że to jest internet."
-----------------
miałem na myśli piec typu koza - zboczencu. A sorry miało nie być personalnie
-----------------
"Myślałem, że skoro Onet.pl pobiera stąd informacja to na pewno takie informacje dostanę a zwłaszcza, że to jest internet."
Przy takich temperaturach pomartwilbym sie bardziej o operatora jak o maszynkę.
Ale też uważam, że koza powinna bez trudu rozwiązać problem. Jaka by nie byla
-----------------
Kup grzejnik olejowy z czujnikiem temperatury - ustawisz że jeśli temp. spadnie poniżej 15 stopni - grzejnik się włączy i będzie próbował utrzymać tą temperaturę otoczenia. Kup max moc - oczywiście kubatura pomieszczenia ma znaczenie. Koszt około 400 złotych za taki wypasiony model.
Od kozy się zusu nie płaci, a jak się ma 2 kozy i łączkę to z Unia jeszcze dopłaty daje.
Ps.To już wiem po co islamiści chcą do Europy - po unijne dopłaty na kozy
Ja bym się martwił, gdybym miał gwałtowne wachania temperatury. Tu się coś skropli, tam się coś skropli i jak dotknie elektroniki, to w najlepszym wypadku tylko bezpiecznik na płycie głównej do wymiany. W najgorszym płyta.
Ale zasadniczo to też dość ekstremalna sytuacja.
W jednej drukarnio-agencji mieliśmy rolandy, to te grzecznie kazały czekać aż temperatura w pomieszczeniu wskoczy powyżej jakieś temperatury - a to był i tak tylko jednarozyw wypadek, bo szefowi oleju do centralnego nie dowieźli i w nocy nie grzał, przez co ten jeden raz w pomieszczeniu z drukarkami temperatura spadła do 6-8 stopni.
W mojej aktualnej pracy temperatura w nocy spada poniżej 15 w zimie (ale nie poniżej 10) i maszynom nic nie jest (blizzard, stormjety, flora 320jk). W druku na początku gorzej, trzeba poczekać aż się materiał nagrzeje od grzałek i pewnie tusz też wypadałoby, by w przewodach miał pewną temperaturę. Czyścić, dbać, wymieniać damperki, trzymać tusze w stabilnych warunkach, nie generować szronu na maszynach i będzie dobrze.
-----------------
www.sellcast.pl
Make It Awesome