Dorzucę swoje 12 groszy
- Drukomat odchodzi powoli w odstawkę, głownie z powodu terminów i nieprzyjaznego kontaktu
- Printnet: od lat ścisła czołówka w zakresie jakości, solidności i terminów, niestety ceny (niektóre) za wysokie
- PrintUp: w tej chwili nr 1. Ceny bezkonkurencyjne, terminy nawet przed czasem, jakość przyzwoita i bardzo dobry interfejs/kontakt. Robiłem już u nich katalogi szyte, ulotki cięte, kalendarze, nakłady od kilkudziesięciu szt.do 120 tys. i wszystko gra. Mam nadzieję, że nie obniżą lotów.