Wybór jednego z omówionych poprzednio efektów podświetlenia oraz rozmiar elementów mają wpływ na technikę wykonania obrzeży brył. Np. najtrudniejszy przypadek, czyli efekt świecenia bocznej powierzchni, wyklucza zastosowanie taśmy aluminiowej.
Obrzeża z aluminium
Metoda wykorzystująca tzw. alu-taśmy czyli aluminiowe taśmy do formownia obrzeży (np. Alurapid) jest ostatnio dość popularna, głównie ze względu na szybkość pracy. Jednak taśmy takie mają też swoje wady – jedną z nich jest niezbyt estetyczny, wystający rant okalający obrys lic, szczególnie widoczny przy mniejszych elementach.
Obróbka taśmy tego typu wymaga też prasy pneumatycznej lub ręcznej do uzyskiwania zagięć. Zaginanie przygodnym sprzętem często dodatkowo pogarsza estetykę. Przy „obudowywaniu” naprawdę skomplikowanych grafik – np. przenikających się brył o różnych grubościach lub o bardzo drobnych elementach obróbka taśmy może sprawić już wiele kłopotów. Zaletą na pewno jest trwałość i duża sztywność. Tam, gdzie boczne krawędzie elementów nie muszą przepuszczać światła można ją zastosować.
Obrzeża z tworzywa
Ta metoda pozwala jak powiedzieliśmy uzyskać efekt świecenia bocznych powierzchni brył (efekt B - więcej o rodzajach efektów podświetlenia).
W niewielkich i średnich elementach – do ok. 1 m wysokości, możemy jako materiał na obrzeża zastosować przezroczyste PVC KT o grubościach 1 i 2 mm oklejane następnie folią translucentną. PVC KT ma identyczne właściwości jak PVC lite opisywane wcześniej. Większe elementy trzeba już formować w całości z PMMA kolorowego.
W każdym przypadku, konstruując elementy z efektem B musimy zadbać o większą sztywność całej bryły gdyż nie będziemy już mogli wklejać usztywnień w dowolnym miejscu. Osiągnąć możemy to jedynie zwiększając grubości zarówno lica jak i obrzeża.
Pozostałe typy efektów będą sprawiały już znacznie mniej kłopotów – w efektach C i D dość starannie trzeba zaplanować usytuowanie i formę uchwytów mocujących. W mniejszych bryłach dyskretne i estetyczne wykonanie takich zamocowań stanowi czasem nie lada wyzwanie.
Istotne znaczenie dla zastosowanych ostatecznie rozwiązań konstrukcyjnych będzie miał też rozmiar elementu. Dla brył o wysokości 60, 70 cm przy zachowaniu odpowiednich grubości materiału bez większych problemów możemy stosować opisywaną już metodę gdzie lico i obrzeże elementu tworzą jedną trwale sklejoną i nierozbieralną część. Bryła taka mocowana jest następnie do płyty spodu za pomocą wkrętów na obwodzie lub spodzie (o ile później będzie do nich dostęp) Użycie wkrętów i demontowalność części ułatwia montaż oraz umożliwia przyszły serwis instalacji.
W wypadku większych elementów takie rozwiązanie może okazać się jednak niepraktyczne, a czasem wręcz niemożliwe do zastosowania. W takiej sytuacji postępujemy inaczej, sklejając obrzeże nie z licem, lecz z dobrze usztywnionym spodem elementu. Da nam to wygodę wklejenia dowolnych usztywnień. Szczególnie solidnie usztywniamy dolną krawędź obrzeża, która będzie musiała uporać się ze znacznym przy dużych rozmiarach ciężarem lica. Tak przygotowaną konstrukcję zakrywamy licem mocując je do krawędzi obrzeża za pomocą wkrętów i odpowiednio ukształtowanych kątowników z PVC bądź aluminiowych.
Samo lico nie powinno nigdy być przewiercane i tkwić jedynie w szczelinie utworzonej przez krawędź obrzeża i płaszczyznę kątownika. Tą metodą bez problemu robiłem już elementy o rozmiarach 3 x1 m o bardzo skomplikowany obrysie. Projektując na tym etapie dobór poszczególnych grubości materiałów warto pamiętać, że ostatecznie uzyskamy zamknięte ze wszystkich stron bryły co dość dobrze je usztywni, dlatego nie należy przesadzać z grubościami tworzyw – mogą one być nieco cieńsze niż w przypadku elementów niepodświetlanych.