Oczkarka ręczna

Cześć, zastanawiam się nad zakupem oczkarki ręcznej do awaryjnych prac.
Nie produkujemy u siebie bannerów, ale parę razy zdarzyło się, że nasi dostawcy byli w stanie nam wydrukować bannery, ale już zaoczkować nie zdążyli. Dlatego chciałbym mieć na takie awaryjne sytuacje jakąś "zabawkę" u siebie.
Dodatkowo planujemy aktualnie zmieniać poszycie na naszym namiocie z gratami i najlepiej byłoby oczkować plandeki na miejscu względem mocowań, więc zebrały się argumenty za zakupem.

Czy te zabawki widoczne na allegro w okolicach 150zł do czegoś się nadają?
Czy może macie do polecenia jakiś inny sprzęt w małych pieniądzach?
A może ktoś akurat chce się pozbyć takiego cuda.
Z góry dzięki za odpowiedź
Andrzej

-----------------
Tutaj mógłby być długi, mądry podpis lub kilka słów po angielsku.

網站 小工具 印刷，廣告

Zdarzyło mi się robić na chińczyku za kilka stówek, przy większej ilości roboty trzeba się z tym było trochę ponaciągać. Miałem wrażenie, że często siłowałem się bardziej z samą oczkarką niż banerem.
Obecnie banery też lecą sporadycznie, ale oczkarka to Hiker, jak na ręczną maszynkę bije się tym dosyć lekko. Tylko cena to tak chyba bliżej 1100 netto z wkładką pod konkretny rozmiar.

mam taką za 200 czy 300 chyba z serona i jak masz dobre oczka to luźno idzie - tylko ze rączkę sobie przedłużyłem
do pracy w terenie się nie nadaje , chyba ze na leżąco . musisz wtedy kupić taka obcęgową a to inna bajka

Chcesz tanio, uniwersalnie i do sporadycznej pracy? Kup ręczny zakówak, NIGDY cię nie zawiedzie Zrobiłem tak swego czasu tysiące oczek

Jak miał bym trzymać klamota do którego nie każde oczko chce zadziałać, jak jest potrzeba to nie zrobisz nic z "ręki" a do tego będzie używane 5 razy na rok to 2 sekund bym się nie zastanawiał tylko brał ręczny tłuczek. Co nie zmienia faktu że oczkarka ma wiele niewątpliwych zalet.