Swoją drogą... jak widzę czasem jak ludzie kleją wiekszy niż okno bryt... a potem nożykiem po uszczelce wycinają to rece opadają.
Tym sposobem dłonie będziesz miał niżej położone niż worek Ja tak często robiłem, uszczelka to idealna prowadnica, żeby nożyk ciągnąć równo. Podstawa to dobre czyszczenie okna, uszczelki i pod uszczelką (czyszczenie w okolicach uszczelki często zajmowało więcej czasu niż samo klejenie z przycięciem). Tnę wtedy na równo, po kilku tyg. folia się skurczy i jest idealnie - nic się nie odkleja, nie odwija, nie podwija.
Zdarzało się też wkładać folie pod uszczelkę, nie tylko na samochodach, ale to trzeba umić
Dlaczego by nie wymierzyć szybę wcześniej i dociąć sobie w pracowni???