Witam
Wątek był już poruszany m.in. tu: LINK
jednak chciałbym wrócić do niego.
Przy wyklejaniu foli OWV z bardzo ciemnym nadrukiem, po kilku tygodniach brzegi folii zaczynają zawijać się do środka. Nie miałem tego problemu przy trochę jaśniejszych wydrukach ... tylko z innej drukarni.
Sam wydruk leżakował ok 20h w miarę luźno zawinięty, szyba przy północnej ścianie, była oczyszczona, dokładnie umyta i przetarta izopropanolem. Niestety po kilku tygodniach kicha ... odchodzi, nawet tam gdzie nie dotykane było paluchami.
Pytanie ... czy problem leży po stronie wydruku, np że czarny kolor dodatkowo "podbity" CMY tak destrukcyjnie działa na siatkę, czy zbyt krótko leżakował, czy może po prostu OWV tak ma i trzeba zawsze dodatkowo ją wzmocnić klejąc jej krawędzie.
Prosiłbym o info jak z nią sie obchodzić.
P.S. gdzies słyszałem też że można po przyklejeniu krawędzie wzmocnić sylikonem szklarskim.