Olsztyn: PBMedia ponownie inwestuje w rozwiązania CtP Agfa Graphics

W tym roku firma PBMedia obchodzi 5-lecie działalności. Przedsiębiorstwo powstało w 2008 roku na bazie istniejących wówczas drukarni offsetowej i agencji reklamowej. Dziś, dająca pracę ponad 60 osobom firma, dysponuje znakomicie wyposażoną drukarnią w Lidzbarku Warmińskim i rozbudowanym działem handlowym w Olsztynie. Mówi Paweł Baranowski, prezes PBMedia: „Nasz dynamiczny rozwój ściśle wiąże się z uruchomieniem w połowie 2011 drukarni internetowej www.pbdruk.pl. Jej powstanie pozwoliło na znacznie sprawniejszą obsługę dotychczasowych klientów i na pozyskanie nowych. Dziś w naszej bazie mamy kilkadziesiąt tysięcy klientów co daje bardzo dużą dywersyfikację, a przez to – mniejsze ryzyko biznesowe np. w przypadku utraty dużego zleceniodawcy. Wystarczy powiedzieć, że kilkunastu największych klientów generuje nie więcej niż 10-15% naszych obrotów”.

Jak zaznacza członek zarządu, Adrian Horba, dużą zaletą drukarni internetowej www.pbdruk.pl jest fakt, że firma jest rzeczywiście przedsiębiorstwem produkcyjnym: „Często zdarza się, że drukarnia promująca się jako „internetowa” to zwykły pośrednik podzlecający usługi różnym firmom poligraficznym. To oczywiście zawyża ich cenę i komplikuje cały proces realizacji zleceń. Dysponując własnym, innowacyjnym parkiem maszynowym, możemy zaproponować klientom atrakcyjne warunki cenowe nie tylko na produkty oferowane w ramach sklepu internetowego, ale także spoza jego oferty. Co ciekawe, o te drugie odnotowujemy coraz większą liczbę zapytań”.

Dynamiczny rozwój spowodował, że właściciele drukarni musieli podjąć kluczowe decyzje o inwestycji w nowe, bardziej wydajne rozwiązania w zakresie prepressu, drukowania oraz wykańczania. Mówi Paweł Baranowski: „O przejściu na format A1, który z różnych względów jest dla nas wygodniejszy, zdecydowaliśmy jeszcze przed ubiegłorocznymi targami drupa. Samą wystawę potraktowaliśmy zatem jako swego rodzaju „poligon doświadczalny”, na którym dokonaliśmy przeglądu dostępnych na rynku ofert. Część z nich odpadła w przedbiegach, pozostali znaleźli się na krótkiej liście dostawców, których braliśmy pod uwagę podejmując finalne decyzje”.

„W części związanej z prepressem ostatecznie padło na rozwiązanie CtP firmy Agfa Graphics, a zdecydowało o tym kilka czynników – dodaje Adrian Horba. – Przede wszystkim oprogramowanie sterujące całością, z którym zresztą mieliśmy dobre doświadczenia przy wcześniej użytkowanym systemie tego dostawcy. Oczywiście braliśmy pod uwagę jego najnowszą wersję 8.0, wyposażoną m.in. w natywny moduł do elektronicznego montażu :Apogee Impose. Co do samego sprzętu, nie mieliśmy wątpliwości, że nadal chcemy bazować na technologii termicznej, a że Agfa Graphics zaoferowała nam automatyczne i szybkie rozwiązanie o odpowiadającej nam relacji ceny do jakości, to właśnie jej system dziś użytkujemy. Dodatkowym argumentem za wyborem tego dostawcy były pozytywne doświadczenia z obsługą posprzedażową, realizowaną w ramach wcześniejszego kontraktu serwisowego”.

Pełnoformatowy system CtP, jaki rozpoczął pracę w PBMedia w pierwszych tygodniach br., składa się z wydajnej naświetlarki :Avalon N8-60S (wyposażonej w automatyczny podajnik z zasobnikiem na 100 płyt i system usuwania przekładek), połączonej z nią w trybie in-line wywoływarki :Elantrix 125Sx oraz stackera automatycznie wykładającego formy drukowe. Całością steruje oprogramowanie workflow :Apogee 8.0 Manage, wspomagane komputerem/serwerem HP ML350Gen8.

„Warto podkreślić, że jest to jedna z najbardziej zautomatyzowanych i kompleksowych instalacji pełnoformatowych zrealizowanych przez naszą firmę w Polsce – podkreśla Jarosław Suchodolski, regionalny kierownik sprzedaży Agfa Graphics. – Dzięki wcześniejszym doświadczeniom z naszymi rozwiązaniami oraz znakomicie wykwalifikowanej kadrze, „przesiadka” z formatu B2 na A1 nie stanowiła dla firmy PBMedia żadnego problemu”.

Nowy system CtP oraz zainstalowana w tym samym czasie maszyna arkuszowa Ryobi pozwoliły firmie PBMedia na znaczne zwiększenie jej mocy produkcyjnych, a przez to – na sprawniejszą realizację zleceń. Mówi Paweł Baranowski: „Sytuacja gospodarcza w ostatnich latach wpłynęła na przeniesienie wydatków reklamowych na media, takie jak druk, który wciąż jest tańszy niż radio czy telewizja. Stąd nie możemy narzekać na brak zleceń. Można wręcz zaryzykować stwierdzenie, że w naszym przypadku kryzys okazał się czynnikiem stymulującym rozwój PBMedia, właśnie przez pozyskanie nowych klientów i nowych zleceń na różnego rodzaju produkty”.

Właściciele drukarni mają w planach dalsze inwestycje, m.in. w zakresie oprogramowania i urządzeń uzupełniających park maszynowy. Realizowane są też inne działania o charakterze marketingowym, m.in. firma wzięła pierwszy raz udział w targach reklamy RemaDays w Warszawie. „Przyszła pora na konsumpcję ostatnich zakupów inwestycyjnych, choć oczywiście mamy już w głowach kolejne pomysły na rozwój. Chcemy m.in. zacieśnić współpracę z dużymi agencjami reklamowymi” – mówi Adrian Horba.

Jarosław Suchodolski z Agfa Graphics dodaje: „Obserwując dynamiczny rozwój firmy PBMedia w ciągu ostatnich lat jestem pełen uznania dla jej właścicieli za trafny wybór drogi, jaką kroczy to przedsiębiorstwo. Uruchomienie sklepu internetowego okazało się strzałem w dziesiątkę i pozwoliło na prowadzenie stabilnego biznesu, z dużym naciskiem na eksport. Cieszymy się, że jako dostawca rozwiązań CtP i materiałów eksploatacyjnych, niejako współuczestniczymy w rozwoju firmy PBMedia. Mamy nadzieję, że niedawno uruchomiony system w pełnym formacie będzie sprawował się równie niezawodnie jak wcześniejsza maszyna B2 i w takim samym, bądź nawet większym stopniu przyczyni się do dalszych sukcesów rynkowych tej warmińskiej drukarni”.