He he na to że maszyna nie drukuje tak jakbyśmy chcieli niestety chyba nie możemy poradzić ew. zakup nowej.. Wydaje mi się że najważniejsze są realne terminy realizacji, o których klient wie i jest na nie przygotowany. Z własnego doświadczenia wiem że sto razy lepiej jest wiedzieć że wydruki będą np. na piątek a nie codziennie wydzwaniać do drukarni codziennie i słyszeć brednie, podczas gdy klientowi powiedzieliśmy że będą na wtorek Co do organizacji najgorzej jest jeżeli firmę prowadzi jedna osoba...<BR>Musi być menagerem, pracownikiem, szefem, sprzątaczem, sekretarką, kurierem i mnóstwem innych osób. Do małej drukarni dwie osoby to podstawa, jedna zajmuje się drukiem, przygotowaniem, odbiera też telefony od ZLECENIODAWCÓW a nie klientow potencjalnych. Druga natomiast załatwia wszystkie inna sprawy takie jak papier, odczynniki, farby etc. kontaktuje się z klientami, dba o promocje, papiery a kiedy spraw "pobocznych" jest mało pomaga w pracy. <BR>U nas sprawa tak wygląda i nie jest strasznie źle <BR>Dodatkowo zajmuje się innego rodzaju reklamą i czasem nawet udaje nam się pracować w ludzkich godzinach. Priorytety? niestety tutaj nie ma regóły każdy musi wyznaczyć je sobie sam, wiadomo że 50 wizytówek będzie mniej ważne od 200 000 ulotkek Temat rzeka... jeżeli jest ktoś chętny do dyskusji i wymiany pomysłów to zapraszam także na prv <BR>Pozdrawiam
(Wiadomość zmodyfikowana przez: szlaczek_graf dnia 08.12.2005 11:36)