Zresztą... i tak Ci się potarga, ale powodzenia [/quote]
he dobre
Zresztą... i tak Ci się potarga, ale powodzenia [/quote]
he dobre
tak to właśnie jest jak sie komus coc obieca po 16 godzinach pracy przy wyborach a póżniej trzeba szukać wymówek tak naprawde to nawet nie pamietam za ile wyceniłem tą robote wiec może faktycznie nie warto tego już robić . No chyba że klientka jutro powie "Panie Andrzeju przeciez ja mam już dla Pana te 2 tysiące za ta robote". To chyba sie wtedy zepne i nawet jak szyba peknie to powinno starczyć
-----------------
Dziwadła...
Ooo, właśnie o to chodziło.
Wielkie dzięki
-----------------
Dziwadła...
A ja do dzisiaj myślę że to któryś z was jaja sobie robi
Różnych "fachofcóf" widziałem ale takiego "miszcza" nigdy.
Cynik - Nie patargało się moze troche ale dałem rade Opalarke kupiłem w Brico za jakies 70 dych i sie przydała - do podgrzewania palców w bytach bo trochę zimno było Folia mi się strasznie marszczyła ale jakoś milimetr po milimetrze na krawędziach ją rozprowadziłem
W sumie mogłem nagrać filmik pobiłbym pewnie tego "MISZCZA APLIKACJI"
Wniosek: nie poddawać się, kolejne zlecenie od klientki na marzec na kolejny samochód
Tak informacyjnie czy 270 netto to godna kasa wg Was za taką robotę?
Do grona upierdlawych szyb dorzucam Clio 2 i jej wygiętą górną część, bez grzania tego cuda się nie da okleić.
-----------------
moja racja jest najmojsza