Istnieje kilka technologii umożliwiających znakowanie koszulek. Niektóre wymagają nakładów inwestycyjnych. Dzięki papierowi IKONOS T-SHIRT można otworzyć "biznes koszulkowy" już za kilkaset złotych.
Na stoisku E2 w hali 3 warszawskiego EXPO XXI, podczas wrześniowych targów Festiwal Druku, polski producent i dystrybutor mediów do druku wielkoformatowego i dekoracji przygotował ciekawe prezentacje.
- Jedną z targowych „gwiazd” i nie jest to słowo na wyrost, jest papier IKONOS T-SHIRT do dekoracji koszulek i odzieży, który to został nagrodzony Złotym Medalem tych targów. Dzięki niemu, za pomocą zwykłej drukarki biurkowej i domowego żelazka można rozkręcić całkiem dochodowy biznes. Ryzyko i koszt inwestycji, praktycznie żadne!
Na warsztatach dekoracji koszulek zostanie wykorzystany nagrodzony papier IKONOS T-SHIRT, przeznaczony do zadruku za pomocą "zwykłej" drukarki atramentowej. Za pomocą prasy lub… żelazka, można przenieść grafikę na koszulkę, bluzę, czapkę lub inne materiały bawełniane.
Papier zapewnia doskonałe, kolorowe, ostre obrazy na białym oraz ciemnym tle. Kolor pozostaje taki sam po wielokrotnym praniu. Papier oferowany jest w formacie kartek A4 w opakowaniach po 10 lub 50 sztuk. Za jego pomocą w warunkach domowych można oznakować wyjątkową koszulkę. Przy kreatywnym pomyśle można sprzedawać takie produkty sprzedawać z wysoką marżą.
Co więc potrzeba do rozwinięcia niskobudżetowego biznesu koszulkowego:
- zwykła, biurkowa drukarka atramentowa (koszt od 200 zł)
- termoprasę lub w warunkach domowych nawet zwykłe żelazko (koszt od 50 zł)
- zwykła, jednokolorowa koszulka bawełniana (8-20 zł)
- kartka papieru SIHL T-shirt (1,50 zł/szt. do tkanin białych lub 2,50 zł/szt. do tkanin kolorowych, ciemnych, itd.)
Koszt produkcji takiej koszulki to 10-25 zł, z dobrym pomysłem koszulkę można sprzedać za 40-50 zł, co daje kilkaset procent marży przy praktycznie zerowym ryzyku (drukarkę i żelazko często już się posiada).
Źródło: Atrium Centrum Ploterowe