logo
FORUM
Polska reklama i poligrafiaFORUM

PDF - uniwersalny koszmar?

Strona 1/2  1 2

| 25.05.2006 20:05

Witam.
Chciałem zadać pytanie na temat problemu, jaki dręczy mnie (i nie tylko) od dosyć dłuższego czasu. Chodzi o pliki formatu PDF - moim zdaniem zdecydowanie przereklamowany symbol "uniwersalności". Jestem grafikiem komputerowym w średniej wielkości drukarni, i na porządku dziennym jest fakt, że klienci dostarczają nam prace w plikach PDF. Pracujemy z wykorzystaniem Corela (11 i preferowana przez nas 9), oraz PhotoShopa CS2. Problem polega na imporcie zawartości PDF-a do Corela. Może 1 na 10 da się ładnie importować, zwłaszcza do Corela 11, ale zdecydowana większość to koszmar - pliku nie da się otworzyć ani importować do Corela. Pozostaje nam "drukowanie" PDF-a do plików .prn (np. wykorzystując sterowniki Linotronic'a), a następnie import owych .prn-ów do Corela. Niestety najczęściej wszystko jest rozsypane, i trzeba to przeskładać. Otwieranie PDF-a w PhotoShopie nie wchodzi w grę, bo program ten wszystko rastruje, a to nas absolutnie nie satysfakcjonuje.
Czy są jakieś dobre metody na wykorzystanie tych wywołanych możliwości PDF-a? jeśli istnieją, to są pewnie banalnie proste, ale człowiek uczy się całe życie Za wszelkie odpowiedzi z góry dziękuję.
Pozdrawiam, Krzysiek.

avatar użytkownika
+ + + + +

Ruda Śląska
wiadomości: 413
w Signs.pl od 27.04.2005
IP: 80.55.190.XXX

| 26.05.2006 11:05

Eh, skad ja to znam

avatar użytkownika
+ + +

Jaworzno
wiadomości: 18
w Signs.pl od 08.11.2005
IP: 83.30.10.XXX

| 26.05.2006 12:05

KiRi, a nie wziąłeś pod uwagę tego, że wina jest po stronie corela? Że to corel nie trzyma standardów? Mi jest łatwiej bo pracuję na Adobe i nie mam żadnych problemów. Ale jeżeli klient mi coś przynosi w corelu to zawsze się to rozpada. Kilkakrotnie poruszany był temat złego eksportu do pdfa z corela, przykłady mozna mnożyć.
Poza tym czemu nie przejdziesz na illustratora? Moim skromnym zdaniem jest to zle wydawanie peiniedzy na photoshopa i corela. Caly pakiet adobe kosztuje cos ok 4500 zł netto. Sam PS ok. 2300 zł + corel, jakies 1000 zł (chyba że sie mylę) czyli łącznie 3300 zł. Inwestując 1000 zł więcej masz dodatkowo InDesigna, Illustratora i pełnego Acrobata. /NIe wychodzi taniej?

-----------------

avatar użytkownika
+ + + + + + +

kefir-press
wiadomości: 853
w Signs.pl od 25.08.2005
IP: 83.9.225.XXX

| 26.05.2006 13:05

Ciekawią mnie 2 rzeczy - po co drukarnia importuje pdf-y do Corela? Od ponad 2 lat przygotowuję w Corelu okładki do gazetki (kolor, zdjęcia, tekst, efekty) i to ja muszę zapisać projekt w pdf, bo tak chce drukarnia. A ta druga rzecz jest taka, że nie miałem żadnych kłopotów przy zapisie Corela (9) na pdf...

avatar użytkownika
+ + + + + + + + + + + +

wiadomości: 2425
w Signs.pl od 27.08.2002
IP: 83.238.26.XXX

| 26.05.2006 13:05

Rozwiazanie bardzo proste - bo sprawdzone jesl imusicie tak robic.
instalacja GhostScripta i GhostView. - robcie konwersje PDF na co chcecie i importjecie do corela... trywialne, banalne ale dziala nawet z plikami z CS2 - zpdf CS2 konwersja na pdf i import do Corela- każdy sie otwiera i nawet nie rozsypuje.

avatar użytkownika
+ + + +

KseroCom
wiadomości: 414
w Signs.pl od 04.11.2005
IP: 83.23.125.XXX

Diplodoc Diplodoc | 26.05.2006 13:05

Ja widzę temat tak.
1. Nigdy jeszcze nie zdarzyło mi się by pdf nie wszedł do karola. WIęc może to kwestia operatora a nie programu.
2. Po to robię pdf-a, żeby juz nikt przy tym nie grzebał, w szczególności "mądrale" z drukarni. Bo niestety bywają operatorzy i "operatorzy". WIęc ułatwiam i daję kompozyt i w zamian oczekuję tylko NIERUSZANIA go.

Diplodoc

| 26.05.2006 16:05

Jeżeli jesteś fanem Corela i macie legalną wersję to proponuję kupić upgrade do wersji X3. Problem z PDF powinien zniknąć. Przynajmniej tak jest u nas. Sam miałem podobny problem w przypadku gdy robiłem PDF na Maku w Ilustratorze badź InDesignie. Corel 11 sobie znimi nie radził, musiałem je zapisywać z opcja Postscript2. Po zainstalowaniu X3 problemu na razie nie mam. Upgrade to wydatek 850 zł netto. Pozdrawiam Tadeusz

avatar użytkownika
+

Bielsko-Biała
wiadomości: 16
w Signs.pl od 09.07.2005
IP: 213.76.145.XXX

| 26.05.2006 18:05

Proponuje przesiasc sie na Illustratora CS2, albo uzywac corela i ilustratora (ja tak robie). Nie ma PDF-a nie do otwarcia w ILKU, tam zapisuje wszystko na il v 8. Z pdf-a wyrzucam w Acrobacie wszystko oprocz bitmap i otwieram je w photoshopie. i to wszystko i mam pewnosc ze nic sie nie rozsypie.
pozdrawiam

avatar użytkownika
+ + +

Rzeszów
wiadomości: 47
w Signs.pl od 25.04.2006
IP: 83.16.134.XXX

| 26.05.2006 18:05

Cytat:
"Ja widzę temat tak.
1. Nigdy jeszcze nie zdarzyło mi się by pdf nie wszedł do karola. WIęc może to kwestia operatora a nie programu. "
Owszem, nie twierdzę, że to wina PDF-a - może po prostu ja popełniam jakiś błąd.
Co do problemu oprogramowania, to należy omówić jedną podstawową rzecz - jestem pracownikiem małej drukarni a szef jest drukarzem który o komputerach wie tylko tyle, że "a podobno można na tym zrobić wszystko" Kwestia zmiany programu nie wchodzi w grę, gdyż większość naszych klientów pracuje w Corelu i za nic w świecie nie wyeksportuje z niego żadnego np. eps-a. Do tego dochodzą pdf-y od klienta typu proboszcz parafii, który składa sobie gazetkę w Wordzie, zainstalował jakiś wzięty byle skąd program "drukujący" do pdf-a, a o ustawieniach innych niż domyślne nie ma co marzyć. Także są sytuacje, że np. dostajemy pdf-y przystosowane do oglądania na ekranie monitora.Oczywiste jest, że pdf-y otrzymane z profesjonalnych miejsc są przystosowane do druku, ładnie się importują i nie ma z nimi żadnych problemów. Zaraz pewnie i tak dostanę za to, że to jest kompletnie "nieprofesjonalne", ale co mogę na to poradzić?
Byłbym bardzo wdzięczny, gdyby kontynuowali Państwo wypowiedzi w tym temacie - może dowiem się czegoś, co mi pomoże. Na docinki na temat braku profesjonalizmu z góry odpowiadam: niesteyt, na to nic nie poradzę. I zdaję sobie sprawę z jego braku - ale w takim razie pomóżcie nie profesjonaliście, a osobie, której zależy, ale nie ma warunków...
Pozdrawiam.

avatar użytkownika
+ + + + +

Ruda Śląska
wiadomości: 413
w Signs.pl od 27.04.2005
IP: 80.55.190.XXX

Diplodoc Diplodoc | 26.05.2006 21:05

Wybacz jeśłi moja wypowiedź zabrzmiała jak docinek. Jeśli rzeczywiście gros pdf_ów które dostajecie to pdf-y "ekranowe" to niestety sątylko trzy rozwiązania, i żadne Ci nie ulży:
1. Odmawiać przyjęcia prac nie spełniających podstawowych wymogów technicznych do świecenia. W takim przypadku szef urwie Ci głowę
2. Sugerować, żeby klienci dawali materiały w zjadliwej formie i niech płacą za przygotowanie do druku. Marne szanse jeśli firma malutka i Twojemu szefowi zależy na Klientach bardziej niż na komforcie pracy.
3. Kląć pod nosem i nic nie mówiąc szefowi żeby go nie wkurzać, poprawiać wszytko samemu na własny koszt (czas).

Bo przyznam szczerze nie widzę sprzętowego wyjaśnienia na kogoś kto porywa się z motyką na słońce, czyli nie mając pojęcia tworzy pliki do świecenia.

Diplodoc

Strona 1/2  1 2
REKLAMA:

REKLAMA
 
Signs.pl - Polska Reklama i Poligrafia © 1997-2025 ICOSWszystkie prawa zastrzeżone. ISSN 2657-4764