Pierwsza kampania telewizyjna klubu zakupowego Westwing

Pierwsza kampania telewizyjna w historii Westwing Polska podkreśla znaczenie mebli i dodatków w aranżacji domu – miejsca, w którym spędzamy większość wolnego czasu. Wnętrza – tak, jak ubrania – definiują nasz styl i odzwierciedlają naszą osobowość. Spot pokazuje, że w aranżacji wnętrz nie ma miejsca na kompromisy, dlatego powinniśmy otaczać się tylko takimi przedmiotami, które pozostają w zgodzie z naszym gustem. Na szczęście mamy wybór i profesjonalnego doradcę. Zaglądając na Westwing.pl każdego dnia znajdziemy mnóstwo propozycji pięknych mebli i dodatków z całego świata – nawet do 70% taniej.

30-sekundowy spot reklamowy emitowany będzie od 16 lutego do 29 marca br. w największych ogólnopolskich stacjach telewizyjnych (TVN, Polsat) oraz w kanałach tematycznych. Kampania telewizyjna wsparta zostanie aktywnościami w internecie oraz działaniami PR.

– Celem kampanii jest złożenie obietnicy, która zachęci nowych klientów do odwiedzenia Westwing, a obecnych umocni w przekonaniu, że warto zaglądać do nas regularnie. Codziennie na stronie Westwing.pl pojawiają się setki nowych przedmiotów, mebli i dodatków, pochodzących zarówno z oferty dużych uznanych marek, jak i niewielkich butików projektowych z różnych zakątków świata. To sprawia, że każdy znajdzie dla siebie odpowiedni produkt w ulubionym stylu i to nawet do 70% taniej. Dzięki kampanii telewizyjnej będziemy mogli dotrzeć z  naszym przekazem do całkiem nowej grupy docelowej oraz wzmocnić pozycję Westwing jako lidera na rynku e-commerce w branży Home & Living. To także dodatkowa promocja dla naszych partnerów biznesowych, czyli współpracujących z nami polskich i zagranicznych marek oraz projektantów – mówi Przemysław Kowalewski, dyrektor zarządzający Westwing Polska.

Spot emitowany wcześniej na rynku włoskim został zaadaptowany na rynek polski przez agencję Y&R. Za doradztwo strategiczne, planowanie i zakup mediów odpowiedzialny jest dom mediowy MediaVest, funkcjonujący w ramach grupy Starcom MediaVest Group.