Jak dowiadujemy się z opinii Polskiej Izby Informatyki i Telekomunikacji, objęcie aparatów cyfrowych i drukarek opłatą reprograficzną jest niezgodne z prawem UE i polskim.
Negatywna opinia na temat pomysłu Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego autorstwa PIIT wskazuje, że projekt może być sprzeczny z dyrektywą 2001/29/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 22 maja 2001 r. w sprawie harmonizacji niektórych aspektów praw autorskich i pokrewnych w społeczeństwie informacyjnym. Brakować ma bowiem związku między tworzeniem prywatnych kopii a rekompensatą. Opłaty wprowadzane z tytułu godziwej rekompensaty przez państwa członkowskie dotyczą bowiem wykorzystania sprzętu do tzw. prywatnego zwielokrotniania - tymczasem Ministerstwo nie wykazało, że drukarki, faksy i cyfrówki są wykorzystywane w tych konkretnie celach.
PIIT zwraca również uwagę, że nie istnieją dowody wskazujące, iż nastąpiła zmiana częstotliwości lub skali wykorzystywania nośników i sprzętu podlegających dotychczasowym opłatom (taki jak np. urządzenia wielofunkcyjne) uzasadniająca zwiększenie poziomów procentowych równocześnie dla wszystkich kategorii urządzeń. Nie wykazano również związku pomiędzy opłatą a szkodami wynikłymi z prywatnego kopiowania.
Kolejna wada to brak rozróżnienia między urządzeniami i nośnikami sprzedawanymi osobom fizycznym, uprawnionym do dokonywania prywatnych kopii, użytkownikom biznesowym.
Ponadto, Ustawa o prawie autorskim i prawach pokrewnych praktycznie uniemożliwiających nakładanie opłat reprograficznych na urządzenia nieprzeznaczone stricte do wykonywania kopii - tj. innych niż skanery i kserokopiarki. Wygląda więc na to, że zaoszczędzono nam kolejnej ukrytej opłaty w cenach sprzętu elektronicznego - przynajmniej do czasu, kiedy Ministerstwo będzie w stanie obejść istniejące przepisy.
Pełna treść opinii dostępna jest na www.piit.org.pl.
Źródło: PIIT