j.w. - to znaczy oprócz mainpulowania stopniem kompresji oczywiście
Sprawa nie cierpiąca zwłoki - czekam z niecierpliwością na wszelkie pomysły!
j.w. - to znaczy oprócz mainpulowania stopniem kompresji oczywiście
Sprawa nie cierpiąca zwłoki - czekam z niecierpliwością na wszelkie pomysły!
Jeżeli robisz pliki na potrzeby WWW, całkiem sporo można zaoszczędzić (w wypadku małych, kilku kilowych plików nawet kilkaset procent - na prawdę sporo!) używając opcji "Save a Copy" z WŁĄCZONYM checkboxem "Exclude Non-Image Data". W mojej próbie uzyskałem w ten sposób różnicę między 20, a 6,5 Kb! Gdybym robił skomlikowaną grafikę złożoną z wielu elementów - różnica byłaby olbrzymia!
pozdrowienia
Łukasz
[ Wiadomość zmodyfikowana przez: redakcja dnia 13.06.2001 13:20 ]
A ja bym tego nie robil w shopie bo on jednak nie potrafi tak dobrze kompresowac jak np. PaintShopPro, chociaz jakosc jpg z shopa jest wieksza, ale nie o to chyba tutaj chodzi.
Kiedys porownywalem kompresujac w taki sam sposob ten sam obrazek, daje glowe, lepiej to zrobi PaintShop Pro.
Znakomicie robi to także GIMP,a jeśli wziąć pod uwagę znacznie lepsze moim zdaniem filtry Unsharp mask i Sharpen (potrafią wyciągnąć na prawdę cuda ze zdawałoby się potwornej jakości oryginałów) - sam polecałbym do przygotowania JPG-ów właśnie GIMPa (jest też podgląd jakość/objętość w czasie rzeczywistym). Ale.. pytanie było o Szopa
pozdrowienia
Łukasz
Pewne oszczędności daje także zastosowanie fade-owanych filtrów Median (2) i Mosaic ( w trybie Color; niewielki Dust&Scratches; oraz nieznaczna desaturacja, ale to już tylko dla desperatów. Znacznie lepiej jest skonwertować obraz do szarości.
asl