W 2016 roku mija 50 lat istnienia Międzynarodowego Biennale Plakatu, największej i najbardziej prestiżowej imprezy sztuki plakatu na świecie. 25. edycja Biennale ma specjalny, oryginalny i nowatorski charakter. Głównym punktem jest wystawa „Plakat – remediacje”, która zostanie otwarta 11 czerwca o godzinie 18:00 w Muzeum Plakatu w Wilanowie. Nowoczesna, interaktywna ekspozycja poświęcona będzie historii plakatu, jego obecności w przestrzeni publicznej, nieustającym przemianom oraz kontekstom społecznym, w których funkcjonuje. Kuratorem wystawy jest David Crowley.
W 1906 roku Georges Mélies, wielki reformator kina, nakręcił film „Les Affiches en goguette”, na którym postaci z rozwieszonych plakatów ożywają i wchodzą we wzajemne relacje. Po 110 latach wizja Francuza jedynie zyskała na aktualności. „Żywotność” plakatu mierzy się rytmem jego przemian w kontekście dominacji nowych mediów, jego rolę przejmują nieznane dotąd formy przekazu (w tym media społecznościowe), a wszystkie one pozostają w ciągłym powiązaniu. Te zależności i wzajemne przenikanie w obszarze sztuki plakatu są głównym wątkiem wystawy „Plakat – remediacje”.
Cała wystawa zaprojektowana została w nowoczesny, interdyscyplinarny i multimedialny sposób, nie ograniczając się jedynie do eksponatów na nośnikach papierowych. Będzie można na niej zobaczyć zarówno monumentalne rekonstrukcje dekoracji opartych na plakacie, skorzystać z telefonicznych aplikacji zmieniających reklamy w dzieła sztuki, obejrzeć dokumentacje działań artystycznych oraz artystyczne animacje klasycznych plakatów, nagradzanych w poprzednich edycjach Międzynarodowego Biennale Plakatu.
Jesteśmy świadkami dyskusji na temat „śmierci plakatu”, jednak problem wcale nie jest nowy. Sięga jeszcze lat 60. XX wieku i towarzyszy rozpowszechnianiu się komunikacji elektronicznej. Dzisiaj również choćby internet wskazywany jest jako główne zagrożenie dla plakatu. A jednak wciąż zapełniamy ulice billboardami reklamowymi, demonstranci wciąż noszą plansze i spontanicznie przygotowywane plakaty, a i profesjonalni graficy nigdy wcześniej nie tworzyli tyle, co dzisiaj. Nowe media i język, którym się posługują, wciąż mają wiele cech plakatu, nawet jeśli nie są tworzone przez plakacistów. – mówi kurator wystawy, David Crowley.
Współczesna historia plakatu powinna uwzględniać aspekt jego remediacji – rozumianej jako przetworzenia techniczne i zmiany funkcjonowania w świadomości społecznej. Jednym z przykładów takiej remediacji na wystawie jest historia plakatu „There is no way like the American Way”. Propagandowa grafika gloryfikująca amerykański styl życia stała się symbolem Wielkiego Kryzysu po tym, jak magazyn „Life” opublikował na swoich łamach (w 1937 roku) zdjęcie stojących na jej tle powodzian z Ohio, czekających na jedzenie i ubrania z lokalnego punktu pomocy. Widoczne na plakacie hasło „World’s highest standard of living” stało się swoją własną parodią. Na wystawie „Plakat – remediacje” pokazana zostanie historia utrwalania się tego obrazu w społecznej świadomości, poczynając od oryginalnego zdjęcia z łamów „Life”, aż po jego parodię w słynnym filmie z 1978 roku „Brasil” Terry’ego Gilliama czy mural „The American Way” Tristana Eatona z kalifornijskiej Long Beach.
Innym przykładem remediacji jest zmiana sposobu obiegu plakatu, którą mogliśmy obserwować po dramatycznych wydarzeniach ukraińskiego Euromajdanu czy w czasie demonstracji sprzeciwu wobec zamachów na redakcję „Charlie Hebdo” w Paryżu. Spontanicznie przygotowane plakaty – w tym olbrzymia konstrukcja Yolki z Majdanu w Kijowie czy biały napis „Je suis Charlie” na czarnym tle z Paryża – zapisały się w zbiorowej świadomości dzięki licznym reprodukcjom w mediach społecznościowych. Łatwość powielania i udostępniania treści nie pozostała bez wpływu na formę, jednak medium w swojej istocie ciągle pozostaje plakatem. Nowszym przykładem jest symboliczna „pacyfka” Jean Julien'a wpisana w wieżę Eiffla po serii zamachów terrorystycznych w Paryżu w 2015 r. Osobne symbole pojawiły się także po ostatnich zamachach w Brukseli. Twórcy plakatu zawsze reagowali żywo na wydarzenia historyczne także za pomocą nowych mediów i owe nowatorskie realizacje również znajdą się na wystawie.
Jako że plakat zawsze był powiązany z polityką, kontekst polityczny będzie wyraźnie obecny na ekspozycji. Zarówno ikoniczny plakat „I Am a Man” z protestów czarnoskórych robotników w Memphis w 1968 r. (którego źródła Crowley odnajduje w drzeworycie z roku 1837) i długa historia jego przetworzeń, jak i monumentalne dekoracje, przygotowane przez artystów na V Światowy Festiwal Studentów i Młodzieży (Warszawa, 1955 r.), były narzędziem społecznego i politycznego nacisku.
Jeszcze innym przykładem remediacji obecnym na wystawie jest głośna kampania „Are You Beach Body Ready?”, przygotowana przez Protein World w 2015 roku. Wycofana w Wielkiej Brytanii spotkała się z licznymi sprzeciwami na całym świecie. Główne zarzuty dotyczyły seksizmu i promowania nierealnych standardów piękna. Poza protestami, billboard Protein World stał się materiałem licznych przeróbek z pogranicza sztuki i kontrkultury, wielokrotnie będących kreacjami konkurencyjnych firm, podejmujących dyskusję z ideałem piękna promowanym przez Protein World. Spontaniczne oraz branżowe reakcje na kampanię również zostaną zaprezentowane podczas wystawy.
Reklama, sposób jej funkcjonowania oraz techniki jej przetwarzania, jak i wpływ na formę współczesnego plakatu, są ważnym elementem koncepcji kuratorskiej Davida Crowleya. Stąd obecność prac artystów z nurtu anty-reklamowego, w szczególności Vermibusa, Jordana Seilera i grupy Brandalism. W osobnej części wystawy będzie można zobaczyć, w postaci filmów i oryginalnych wielkoformatowych plakatów, ich najważniejsze realizacje i akcje uliczne z Francji, Stanów Zjednoczonych, Kanady czy Wielkiej Brytanii. Stąd także prezentacja w ramach wystawy aplikacji „No AD”, napisanej przez Jordana Seilera w 2015 roku. Aplikacja, przygotowana z myślą o przestrzeni nowojorskiego metra, zastępowała w czasie rzeczywistym najbardziej popularne reklamy dziełami sztuki. Na warszawskiej wystawie będzie można zaobserwować ją w działaniu poza jej naturalnym środowiskiem.
Vermibus, Jordan Seiler oraz przedstawiciele grupy Brandalism planują przyjazd do Warszawy w trakcie trwania Międzynarodowego Biennale Plakatu.
Spontaniczne, oddolne, reakcje towarzyszą również innemu gatunkowi plakatu: plakatowi politycznemu i ideologicznemu. Zjawisko to obecne jest na całym świecie i powraca w rytmie kolejnych kampanii wyborczych oraz społecznych. Każdy kraj ma swoją polityczną specyfikę i temperaturę sporu, jednak reakcje na doraźne treści propagandowe bywają podobne. Zamalowywane, przerabiane, czy wręcz niszczone plakaty polityczne i ideologiczne będziemy mogli zobaczyć na wystawie w serii filmów archiwalnych z krajów takich jak Stany Zjednoczone, Syria, Egipt czy Iran. Pojawią się również (w cyklu paryskich zdjęć Eustachego Kossakowskiego) takie, które na ulicach niszczeją w sposób samoczynny – zapomniane, poddane działaniu upływającego czasu.
Wystawa „Plakat – remediacje” potrwa do 25 września 2016 r.
Źródło: Muzeum Plakatu w Wilanowie