Witam serdecznie
Mam klienta który notorycznie wysyła mi projekty w .cdr. Są to przede wszystkim wydruki na baner i siatkę mesh. Pliki ważą po kilkaset mega. Zawsze powtarzam że Corel to ostateczność. Niedawno nabył corela X7 i zaczęły się jeszcze większe problemy bo albo wywala błędy przy otwieraniu albo giną obiekty w projekcie. Dzisiaj klient powiesił kilka siatek i okazało się że kolor zupełnie się rozjechały. Wcześniej zdarzały się jakieś minimalne różnice prawie że niezauważalne ale teraz zupełnie inna bajka. Na kilku stronach drukarni znalazłem informacje że pliki .cdr pakować w .zip albo .rar gdyż w czasie wysyłania na ftp poprzez pocztę, czy strony do transferu pliki mogą nałapać błędów czego wynikiem może być np. zmiana koloru. Pakownie ma zabezpieczyć plik przed przypadkową zmianą pliku. Zdarzało się że pliki się nie otwierały ale tedy wywalało błędy albo otwierała się pusta strona. Ponowne przesyłanie eliminowało problem. Czy ktoś może potwierdzić wspomnianą teorie że podczas przesyłania plik może się rozjechać. Będę bardzo wdzięczny i być może przekonam klienta do zmiany nawyków.