Może i głupie pytanie ale wole zadać.
Czy ploter eko-solwentowy zagraża bezpieczeństwu w pomieszczeniu 23 m2 z piecykiem gazowym ? ( i to jeszcze z tym ogniem palącym się na wierzchu - jest to piec gazowy centralnego ogrzewania )
Może i głupie pytanie ale wole zadać.
Czy ploter eko-solwentowy zagraża bezpieczeństwu w pomieszczeniu 23 m2 z piecykiem gazowym ? ( i to jeszcze z tym ogniem palącym się na wierzchu - jest to piec gazowy centralnego ogrzewania )
Zastanowię się.
A teraz poproszę zgodnie z tematem .
Możesz się nie obawiać. Opary typowych ekosolwentów nie są ani palne ani wybuchowe.
tylko zapach gazu zmieszany z solwentem może powodować zawroty głowy w tej sprawie będziesz się musiał zgłosić do najbliższego monopolowego bo i tak Ci nie uwierzą że jesteś pijany z oparów to lepiej wypić
Produktem spalania propanu we w tym twoim piecyku jest CO2 i w cholerę H2O czyli woda. Jeśli pomieszczenie jest małe różnica temperatur duża to po pewnym czasie odkryjesz różne nowe formy życia na ścianach. A ploter co najwyżej pordzewieje w środku. W powietrze nie wylecisz, chyba że wy..doli cie podnosząca się folia. I to k..wsko w temacie miał na myśli Cynik ale nie zakebabiłeś na gary.
(Wiadomość zmodyfikowana przez: Aikon dnia 10.07.2015 01:07)
a w tem piecyku to komora spalania jest otwarta czy zamknięta?
-----------------
"Myślałem, że skoro Onet.pl pobiera stąd informacja to na pewno takie informacje dostanę a zwłaszcza, że to jest internet."
Chciałbym nieśmiało zauważyć, że jeśli kocioł CO ma zamknięta komorę spalania (a nie spotkałem innych) to:
-powietrze potrzebne do spalania jest zasysane a spaliny wydalane rurą koncentryczną z/na zewnątrz
-woda powstała podczas spalania zwykle odprowadzana jest wprost do kanalizy.
W zimię muszę dowilżać pomieszczenie, bo wilgotność spada poniżej 30%, choć "kotłownia" jest za ścianką z otwartymi drzwiami - kocioł jest jakieś 2m od plotera.
Nic nie wybuchło, głowice nie rdzewieją, kury u sąsiada znosza jajka...
-----------------
"Myślałem, że skoro Onet.pl pobiera stąd informacja to na pewno takie informacje dostanę a zwłaszcza, że to jest internet."
Chyba, że naszemu gościowi chodziło o piecyk gazowy wolnostojący, taki z butlą w dupie.