witam Szanownych Kolegów.
Zwracam się do Was z prośbą o pomoc.
Wziąłem niedawno w rozliczeniu drukarę - jak w temacie, o szer. 42 cali.
Tak na prawdę, to nie wiem, czy będzie na to rynek w moim mieście, ale na początek było by to jakieś uzupełnienie oferty druku solwentowego.
Drukarka jakiś czas stała nieużywana, udało mi sie jednak głowice częściowo udrożnić. Wnioskuję to na podstawie tego, że wszystkie zaczęły plamić na wacik.
Problem jest jednak inny.
po włączeniu, ploter rejestruje tylki 2 głowice Lc i Lm.
wiem, wyjściem by było kupić 4 nowe głowice i być może problem by się rozwiązał .... Pewnie tak bym zrobił, gdybym był pewien, że to załatwi sprawę.
Istnieje jednak opcja, że uszkodzona jest karetka lub elektronika drukarki.
Szkoda mi trochę inwestować w nią ok 2800 zł na głowice /to więcej niż mnie ona kosztowała/ lub nie wiem nawet ile na karetkę - nie mając gwarancji że zadziała.
Nie oczekuję, że ktoś z Was, zdiagnozuje lub jeszcze lepiej naprawi mi ją online.
chciał bym zapytać,
1 . czy może ktoś z Kolegów miał może podobny problem i jak go rozwiązał.
2. może ktoś ma stare zaschnięte głowice - ale sprawne elektronicznie - gdyby mógł się nimi podzielić - sprawdził bym w ten sposób co jest uszkodzone.
3. może ktoś ma inny pomysł jak rozwiazać problem - oczywiście, poza odwiezieniem drukarki do pobliskiego skupu złomu ........
z góry dziękuję za pomoc
pzdr
krzysztof
Więcej nowości w tym dziale
