Jezeli juz takiego masz i chcesz go zatrzymac to sens jest.
wyjmij glowice, wstaw do plynu, poczekaj, wymien plyn na czysty, zassaj go strzykawka z naczynia przez glowice, nabierz czystego plynu i wtlocz lekko przez glowice patrzac czy wszystkie dysze drozne - moze ktoras z nich bedzie sie do czegos kiedys nadawala. Jezeli napiecia na glowicach nie sa widoczne to spisz je z menu plotera. Jezeli napiecia na glowicach nie sa na malej naklejce tylko oznakowane na samej glowicy to pewnie byly wymieniane i moze wieksze szanse na ruszenie.
Wymontuj plyte, capstation (bo lozysko na walku potrafi sie wyrobic), zasilacz, te walone plastiki na odwijaku (lamie sie to na potege) i ink bay. Albo postaw calosc w jakims suchawym miejscu i masz podreczny magazyn czesci.
Gdybym mial miejsce i dorwal takiego za tysiaka to pewnie postawilbym sobie dla swiadomosci, ze zawsze moge po cos siegnac.
No a konsekwencje solventu stojacego pare lat - nowe atramenty x6 lub x4 bo w 4 kolorach tez mozna, przewody do plukania lub wymiany, nowe subtanki, pewnie nowe pompy, nowe capy, dampery no i ten najwazniejszy detal - najprawdopodobniej nowe km512 mn 14pl sztuk 6 lub 4.
Ripa daja z drukarka? moze dla chociaz tego sie oplaca? bo jak nie to jeszcze to bedzie Cie kosztowalo "ciut".