Ploter solwentowy przerobiony na UV.

Widziałem na targach takie cudo: Solwent Roland RE-640 z profesjonalną przeróbką na tusze i utrwalanie z UV
Czy ktoś pracował z tą technologią? Czy warto w to inwestować?

Nazywa się to LIghtbar . W Polsce nikt się jeszcze nie wypowiedział poza dystrybutorem. Ktoś wie jak to wygląda w rzeczywistości?

to nie żaden ploter UV tylko hybryda, atrament solvent+UV
wydruk całkiem odporny tylko koszt atramentu wyższy w stosunku do solventu.
W Almatrendzie mają takową maszynke, możesz zadzwonić to pewnie powiedzą coś więcej.
Pozdrawiam

-----------------
Plotery, Serwis, Atramenty Eco Led UV
www.servicecall.pl

Nikt nie mówił że to ploter UV ale masz racje to hybryda. Jednak informacje od dystrybutorów już mam W teorii zapowiada się świetnie. Bardziej interesują mnie jednak opinie użytkowników a nie osób które chcą to sprzedać.

(Wiadomość zmodyfikowana przez: quik_com_pl dnia 13.09.2014 21:02)

(Wiadomość zmodyfikowana przez: quik_com_pl dnia 13.09.2014 21:02)

wiadomość usunięta z przyczyn regulaminowych
(wpis o charakterze marketingowym dotyczący konkurencyjnej oferty)

-----------------
Plotery, Serwis, Atramenty Eco Led UV
www.servicecall.pl

Po co to komu? w teori:
1. brak konieczności odparowywania - materiał nadaje się do aplikacji zaraz po wydruku co znacznie przyspiesza czas realizacji zamówienia
2. Brak zapachu - istotne jak firma podąża za trendami ekologi (ten argument mnie nie przekonuje ale osoby decyzyjne w mojej firmie owszem
i po 3- cie ceny:
- koszt druku przez tusze wyższy niż eco ale i tak mniej niż zastosowanie laminatu
- no i cena plotera UV a solwentowego to chyba największa różnica.

aha, co do atramentu to w "teorii" jest mniej szkodliwy dla głowicy niż eco, ponoć może sprzęt do 1 tygodnia nie być odpalany bez wpływu na jej zatykanie.

wszystko w teorii, stąd wątek na tym forum - może ktoś ma z tym już doświadczenie

Ja na mildzie regularnie co roku zostawiam swoje maszyny na ponad dwa tygodnie, znam takie co stały bez uszczerbku dla "zdrowia i miesiąc więc jeśli mówią z entuzjazmem że rolek na uv wytrzyma tydzień przestoju to szacun.
Technologia idzie na przód Mutoh właśnie taką maszynę wprowadza do sprzedaży jest działa i bez przeróbek, więc pewnie i zdrutowany roland będzie śmigał na UV co bardziej prawdopodobne za chwile taką maszynę wypuści w świat sam roland.
Bierz kupuj montuj i daj znać jak działa bo wątpię aby taka już pracowała w naszym kraju, dla mnie osobiście UV w tym formacie i przy tych wydajnościach średni pomysł. Przewaga uv to druk po prawie wszystkim, drzwi stoły blachy dechy szklo i co sobie wymyślisz a zastępowanie solwentu i owszem 3,2m albo 5m 200 - 300 m2/h ... da się odczuć szybkie utrwalanie....

piszecie o odpornosci mechanicznej - farba uv jest odporniejsza ze wzgledu na utrwalanie czy sklad chemiczny? tzn bardziej sie wzera czy dlatego ze nie musi odparowa? chyba ze macie na mysli natychmiastowe lakierowanie wydruku?

i przy okazji bo nie znam tematu - farby uv sa duzo drozsze od dobrych twardych solventow? bo rozumiem ze nie smierdza i nie zasychaja na glowicy?

Właściwie wcale nie narusza podłoża, wnika w mikropory i po spolimeryzowaniu trzyma się tegoż podłoża. Utrwalanie jest właściwie natychmiastowe choć w praktyce jeszcze z parę minut luzu przydaje się przed dalsza obróbką. W procesie druku można przyjąć że utrwalanie jest natychmiastowe dlatego można bezkarnie montować stado głowic zwielokrotniając prędkości druku. Lakierowanie selektywne w niektórych maszynach odbywa się natychmiast w procesie druku, poddruk i naddruk kolorem białym, kanapka cmyk-biały-cmyk właściwie na dowolnych mediach. To wszystko daje technologia uv ale nie da poprzerabiany roland czy tez inna maszyna. W ostatnim czasie zmieniło się jedno, pojawiły się atramenty uv radzące sobie z nanokroplami a więc dające się zastosować w małych głowicach epsona. Stąd wysyp chińskich epsonów UV i rozwój w tym kierunku.

Aikon masz racje. Albo ploter UV np Durst albo jakaś piątka Expedio/Scitex albo solvent.
Trzeba zauważyć że w przeróbkach lightbar utrwalanie UV jest na wysokości połowy plotera, dlatego w atramencie również jest solvent żeby wydruk nie spłynął z folii zanim dojdzie do lampy. Co innego gdyby lampy były przy karetce. Gadanie o szkodliwości atramentu eco do sol/uv jest trochę nie na miejscu kiedy się nie ma pojęcia o składzie.
Np. eco suna możesz stosować do wewnątrz, posiada wszystkie certyfikaty. Bardzo możliwe że sol/uv też ale raczej nie wybierałbym maszyny patrząc na to pod takim kątem. W polskich realiach chyba ważniejszy jest zbyt gotowego produktu a niestety przekłada się na to głównie cena.
Roland już dawno wypuścił taką maszynę Roland LEJ 640. Jak dla mnie to totalne nieporozumienie jeśli chodzi o cenę. Umówmy się że takie pseudo UV-ki są dla młaych firemek które posiadają zlecenia na takie wydruki.
Niemniej jednak życzę powodzenia.
Pozdrawiam

-----------------
Plotery, Serwis, Atramenty Eco Led UV
www.servicecall.pl