Witam
Zamierzam kupic ploter tnący. Polecono mi ploter firmy Mimaki. model CG-160FXII .
Żekomo jeden z lepszych ploterów. Proszę o jakąś opinie czy naprawde on jest taki dobry czy jest warty zakupu.
Witam
Zamierzam kupic ploter tnący. Polecono mi ploter firmy Mimaki. model CG-160FXII .
Żekomo jeden z lepszych ploterów. Proszę o jakąś opinie czy naprawde on jest taki dobry czy jest warty zakupu.
Witaj,
Ja mam Summa d60 i S120 jestem bardzo zadowolony. Cięcie po obrysie jak i długie kawałki idą bez problemu.
Mój kolega ma takiego Mimaki tyle, że CG-120FX. i jest również zadowolony.
U niego cięcie po obrysie też wychodzi bardzo dobrze.
Wybór należy oczywiście do ciebie, ale ja jednak stawiam na summe może dlatego, że solidniej wyglądaja, wszystkie sterowniki są do ściągnięcia za darmo z ich strony.
Na temat Rolanda sie niewypowiadam gdyż niemiałem z nim do czynienia.
Zdecydowanie odradzam chińskie plotery tnące ze względu na problemy z softem i komunikacją z komputerem (trzeba czasami improwizować).
Powodzenia.
dzięki za podpowiedz. Poczekam az ktoś jeszcze coś napisze popytam znajomych. czekam na opinie.
Witam, znam plotery tnące Mimaki seri CG SR i FX I i FX II - trochę ich zainstalowałem swojego czasu. CGFXII to bardzo przyzwoita maszyna - lubiłem ją zwłaszcza za Hulf-Cuta - mocny ploter, solidne wykonanie, japońska precyzja.
Z minusów to chyba to że nie dają kosza w standardzie, a ten oryginalny to kawałek ceraty i drutu - rolki z tyłu na folię trochę cienkie a tak to żyleta.
Jeśli planujesz kupić już Mimaka FX-a II to popatrz na Summa S-Class 160 D lub nawet 160 T ( T jest z nożem aktywnym) - ten ploter zamiata !
Kosz materiałowy w standardzie, LCD ciekłokrystaliczny - j. polski - też ma coś takiego jak Hulf-Cut w Mimaku - tyle że nazywa się Flex-Cut - cięcie na wylot !
Mocną stroną ploterów Summa S-Class jest : siła, niezawodność, brak problemów z cięciem. Seria T - ma coś czeka nie ma żadna marka - nóż aktywny (tangential knife) !
Pozdr. Grzesiek
Ja posiadam Mutoha kone i moge z całą odpowiedzialnością polecić tego szatana. Na pewno lepszy od Mimaki
|
No to odemnie trochę więcej o Konie.
Mam od troszkę ponad roku, działa, tnie pozycjonuje, nie potrafi zawiązać krawata Ja wiem czy szatan ? Po prostu ploter tnący...
Zalety: dotykowy wyświetlacz lcd, menu w języku polskim, dwa lata gwarancji, pozycjonowanie wydruku działające w czterech trybach, potrafi ciąć na wylot, możliwość konfiguracji pracy wielonarzędziowej ( tylko ręczna zmiana narzędzia ) W połaczeniu z drukującym mutohem i onyxem plus Cutserwer można zrobić kombajn do cięcia po obrysie tzn grafika ze znacznikami plus kod kreskowy i automatyczne cięcie przez Kone z rolki, fajne, testowałem ale jak na razie takich masowych robót nie miałem.
Wady :
Potencjalnie właściwie tylko jedna dla jednych wada dla innych bez znaczenia, nie ma właściwie sterowników, ploter instaluje się w systemie i pełną kontrolę nad nim przejmuje EasySign. W zależności od metod pracy program ten ma duże możliwości edycyjne lub korzysta się z niego na zasadzie import cięcie i już.
Ale jeśli ktoś chce ciąć bezpośrednio z Corela bynajmniej ja nie potrafię, eksportuję krzywe z Corela i importuję do EasySigna, proste pierdułki typu napisiki itp robię bezpośrednio w EasySign.
Dla mnie współczynnik możliwości do ceny był dobry.